Kielce mają najmniejsze zadłużenie spośród 16-tu miast wojewódzkich. Znajdują się także w czołówce jeśli chodzi o miasta na prawach powiatu.Poprzedni rok zamknął się niewiele ponad ośmiomilionowym zadłużeniem – jest to stosunkowo niedużo jak na miasto wielkości Kielc. „W roku 2003 poczyniono też trochę oszczędności, które zostaną przesuniete na rok bieżący” – mówi prezydent Wojciech Lubawski.
„Wpływy zostały zrealizowane na poziomie planowanym, za to wydatki zmniejszyliśmy o 45mln. Nie wykonaliśmy inwestycji na 10,300 – dlaczego?
Nie ze względu na decyzje oszczędnościowe, ale pewne obiektywne okoliczności.” Prezydent podkreśla też rezerwę, którą miał do własnej dyspozycji – nie wykorzystał 1mln800tys. z kwoty 2mln640tys.
Aktualnie zdolność kredytowa Kielc wynosi 240mln zł, co daje większe mozliwości pozyskiwania środków unijnych.
Radio Plus