Ponad dwadzieścia osób, potencjał miasta i frustracja studentów – wszystko to wpłynęło na pomysł stworzenia w Kielcach metropolii akademickiej. Idea miała wielu sceptyków. Jednak po wielu zmaganiach udało się powołać do życia MAK – Metropolię Akademicką Kielce.Założeniem projektu jest ulokowanie Kielc na liście liczących się ośrodków akademickich. Poprzez różne działania typu: wpływ na atrakcyjność kierunków, poprawa jakości szkolenia, czy publikacje promujące kieleckie uczelnie MAK chce wyjść naprzeciw problemowi zmniejszającej się ilości studentów w Kielcach.
Pierwszym etapem projektu będą: ankiety wśród licealistów, nawiązanie współpracy z kieleckimi firmami w celu uzyskania zniżek studenckich oraz przede wszystkim -kampania promocyjna.
Działania już są widoczne, bowiem na początku tygodnia ruszył program „Zniżki dla Studentów”. Grupa dziesięciu młodych ludzi, podzielona na dwuosobowe zespoły, przez ponad miesiąc będzie zajmowała się wyszukiwaniem firm chętnych do udziału w programie oraz negocjacją upustów dla studentów. Firmy, których współpracą zainteresowany jest MAK to wszelkiego rodzaju punkty gastronomiczne, usługowe i sklepy. To prawdopodobnie jedyne takie przedsięwzięcie na terenie naszego kraju.
– Już samo przygotowanie akcji zajęło nam sporo czasu – mówi Michał Pajek, który koordynuje działania w zachodniej części miasta – musieliśmy przede wszystkim zebrać grupę kompetentnych osób, a następnie zapewnić odpowiednie przeszkolenie i przydzielić im sektory miasta.
Korzyści z przystąpienia do programu będą obopólne. MAK w zamian za upusty dla studentów gwarantuje m. in.: bezpłatną informację w specjalnie wydawanych broszurach i na portalu internetowym. Przed rozpoczęciem akcji Michał nie kryje optymizmu – Myślę, że oferowane przez nas warunki są naprawdę atrakcyjne. Po cichu liczymy na spory odzew.
Pierwszy etap projektu zakończy się pod koniec maja.
nibi