JEST MIEJSCE NA RZEŹBĘ

Wiadomo już, gdzie stanie rzeźba, która ma upamiętniać wejście Polski do Unii Europejskiej. Będzie to praca dyplomowa uczniów kieleckiego plastyka. Praca z kamieniarstwa artystycznego powstanie w ramach roku Dziedzictwo Kulturowe Europy.– Zaproponowaliśmy kilka miejsc, gdzie rzeźba mogłaby stanąć, ale z różnych powodów okazało się, że nie jest to możliwe – mówi Maria Kowalczyk, wicedyrektor Zespołu Szkół Plastycznych. Wśród propozycji „plastyka” był m.in. skwer między placem Moniuszki a ulicą Leonarda.

Wczoraj Wydział Strategii i Inżynierii Miasta UM wskazał inne lokalizacje. Jedna to skwer przed budynkiem Urzędu Miasta przy ul. Szymanowskiego, druga skwer w pobliżu Urzędu Wojewódzkiego, a dokładniej między ulicą Okrzei a Silnicą.

– To miejsce wydaje się najciekawsze. Prowadzi tamtędy trakt spacerowy wzdłuż Silnicy. Z czasem mogą się tam pojawić kolejne ciekawe elementy małej architektury – uważa Czesław Gruszewski, dyrektor wydziału. – Obejrzymy to miejsce. Wtedy zdecydujemy, czy uczniowie zrobią rzeźbę, czy tylko obelisk z tablicą – mówi dyrektor Kowalczyk. Projekt wybrać ma specjalna komisja. Gotowy będzie wiosną.

Joge Gazeta Wyborcza