Centrum handlowe na dworcu PKP

Kielecka Grupa Inwestycyjna i Echo Investment zajmą się modernizacją kieleckiego dworca PKP. Firmy z miastem już się porozumiały, omówienie szczegółów z koleją też wydaje się już tylko formalnością.Sprawa przebudowy nabrała rozpędu w ubiegłym roku, kiedy to kolejarze ogłosili, że chcą zmodernizować trzy swoje obiekty, w tym kielecki. Zorganizowali spotkanie dla zainteresowanych firm. – Po tym spotkani złożyliśmy nasza ofertę. Została ona wstępnie zaakceptowana przez miasto – wyjaśnia Zbigniew Kraszewski, prezes KGI, która współtworzy konsorcjum z Echo Investment.

O takie rozwiązanie, by inwestor zajął się przebudową dworca, miasto zabiegało od dawna. Temu też miało służyć negocjowane przez kilka lat porozumienie, które w styczniu ubiegłego roku podpisało z PKP. W zamian za długi kolej oddała część terenów wokół dworca.

Konsorcjum przygotowało już porozumienie, którym zajmują się miejscy prawnicy.

Zgodnie z nim obie firmy, Echo i KGI, mają do czerwca przygotować analizę, jakie inwestycje są potrzebne pomiędzy ulicami Paderewskiego, Jagiellońską i 1 Maja. – Wtedy będzie wiadomo, w jakim kierunku ma iść modernizacja dworca i rozwój tej części miasta. Ale już teraz nie ulega wątpliwości, że z obecnego budynku niewiele zostanie. Można się również spodziewać, że dworzec będzie pełnił funkcję nie tylko komunikacyjna, ale również usługowo-handlową. Takie rozwiązanie zastosowano np. w Krakowie – twierdzi Kraszewski.

Na razie trudno powiedzieć, kiedy rozpocznie się inwestycja, która ma w swoim założeniu połączyć obie części miasta. Kraszewski podkreślił, że procedura jest dosyć skomplikowana.

Najpierw trzeba uporządkować sprawy własnościowe w tej okolicy. Potem władze miasta muszą uchwalić miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla tych terenów. – To bardzo długie procedury, ale liczymy, że po podpisaniu porozumienia miasto potraktuje nas priorytetowo. Moim zdaniem realny początek inwestycji to rok 2009 – mówi Kraszewski.

Marcin Sztandera Gazeta Wyborcza