Czy Muzeum Wsi Kieleckiej będzie miało nowego dyrektora? Marszałek województwa Franciszek Wołodźko nie zaprzecza, że rozważa taką decyzję. Nowy szef placówki ma lepiej zadbać o promocję i finanse.– Muzeum Wsi Kieleckiej kierowane od 27 lat przez Andrzeja Szurę potrzebuje zmian – tak uważa Franciszek Wołodźko, marszałek województwa.
O tym, że zamierza na stanowisko dyrektora muzeum powołać kogoś nowego, mówi się jeszcze nieoficjalnie. – Na razie jest jeszcze za wcześnie, aby podać szczegóły. Prawdą jest, że chcę bardziej zaktywizować Muzeum Wsi Kieleckiej – dodaje marszałek.
Jego zdaniem chodzi o lepsze zarządzanie placówką, dobry marketing i większy zarobek z atrakcji muzealnych, zwłaszcza ze skansenu w Tokarni.
– Uważam, że dotychczasowy dyrektor trochę za mało robi, jeśli chodzi o ekonomiczną stronę tej placówki. To muzeum musi tętnić życiem, powinno się stać znaną i popularną atrakcją turystyczną – tłumaczy Wołodźko.
Nie wiadomo jeszcze, kto miałby objąć stanowisko Szury. On sam ma być zdegradowany do rangi wicedyrektora.
– Żadne formalne wnioski jeszcze się nie pojawiły. Marszałek spotkał się tylko z dyrektorem Szurą i to wszystko – zapewnia Jacek Kowalczyk, członek Zarządu Województwa.
Sam zainteresowany potwierdza, że rozmawiał z marszałkiem jak „mężczyzna z mężczyzną”. – Przez 27 lat pracy praktycznie stworzyłem to muzeum – mówi Szura. – Od pana marszałka dowiedziałem się, że władze chcą ożywienia placówki. Nie jestem niezastąpiony i nie mam do nikogo żalu. Ale nie pozwolę, aby nowy szef muzeum zniszczył mój dorobek – dodaje.
Byłaby to kolejna zaskakująca decyzja kadrowa marszałka Wołodźki. Na początku stycznia mianował on Stanisława Chałupczaka, młodego informatyka z Akademii Świętokrzyskiej, na wicedyrektora Muzeum Narodowego.
Paweł Słupski Gazeta Wyborcza