Kilkunastu mężczyzn uzbrojonych w kije bejsbolowe wtargnęło we wtorek wieczorem do kieleckiego pubu Big Ben. Wybili szyby i zniszczyli część wyposażenia. Właściciel lokalu ocenił straty na 40 tys. złotych.– Na razie mamy tylko te informacje, które przekazał nam właściciel – mówił Krzysztof Skorek z biura prasowego świętokrzyskiej policji. – Nieznani mężczyźni wpadli do lokalu około godz. 22.30. Zniszczyli wyposażenie i uciekli. Trwają ich poszukiwania – dodał.
Niewiele więcej miał do powiedzenia sam właściciel, który przejął lokal dwa miesiące temu. – Podchodzę do tego jak do jednorazowego wybryku. Nikomu nic się nie stało, w środku byłem tylko ja i obsługa. Nie mam pojęcia, kto mógł to zrobić. Zgłosiłem sprawę policji i czekam na wynik śledztwa – powiedział.