Archeolodzy mają niepowtarzalną okazję, żeby zbadać ruiny pierwszego kieleckiego ratusza i dowiedzieć się, jakie były początki miasta. Wszystko przy okazji remontu kieleckiego Rynku. – To prawdopodobnie jedyna okazja w ciągu najbliższych stu lat, aby zbadać kiedy powstał i jak wyglądał pierwszy kielecki magistrat – mówi Andrzej Przychodni z inspekcji archeologicznej Wojewódzkiej Służby Ochrony Zabytków.Liczy, że przy okazji uda się także ustalić szczegóły lokacji miasta. – Jak na razie historycy nadal spierają się, od kiedy Kielce są miastem, a konkretnych zapisów lokacyjnych brakuje – dodaje.
Zgodnie z nowymi przepisami o ochronie zabytków konserwator może nakazać przebadanie konkretnego miejsca znajdującego się w strefie ścisłej ochrony konserwatorskiej. – Już ustalono, że taka decyzja zapadnie. Chcemy określić, kiedy powstał i jak wyglądał pierwszy ratusz – wyjaśnia Przychodni.
Przypuszcza, że magistrat mógł pochodzić nawet z XV wieku lub z początków XVI wieku. – Teraz ten spór rozstrzygniemy, obejrzymy również, jak układały się nawarstwienia gruntu przy fundamentach budynku. To może wyjaśnić, jakie były początki miasta – opowiada.
W tym roku będzie gotowa dokumentacja techniczna przebudowy Rynku. Samą modernizację zaplanowano na przyszły rok i wtedy archeolodzy rozpoczną pracę, za które zapłaci inwestor.
To będzie pierwsza okazja do zbadania ratusza, który spłonął w 1800 roku. W 1943 roku resztki ratusza odkopali Niemcy, budując zbiornik przeciwpożarowy, przekształcony obecnie w fontannę. Podczas prac jeden z Polaków pomierzył widoczne fundamenty i sporządził szkic. – Te opisane fundamenty na pewno zostały zniszczone. Ale prawdopodobnie zachowała się jeszcze ich część, którą musimy przebadać – mówi Przychodni.
Urzędnicy odpowiedzialni za przebudowę Rynku cieszą się z inicjatywy konserwatora zabytków. Twierdzą, że ocalone fragmenty starego ratusza mogą stać się kolejną atrakcją tego miejsca. – Już podczas przygotowania koncepcji modernizacji Rynku, zakładaliśmy oznaczenie konturów dawnego magistratu – mówi Artur Hajdarowicz z Miejskiego Wydziału Gospodarki Przestrzennej i Administracji Budowlanej. Rozważane jest ułożenie w tym miejscu kostki brukowej w innym kolorze oraz ustawienie tablic informacyjnych.
Dodaje, że badania naukowców są potrzebne, bo sklepienia starych piwnic są w niektórych miejscach tylko 20 centymetrów pod powierzchnią gruntu. – Nie spodziewam się sensacji, których odkrycie mogłoby zablokować roboty budowlane – uważa Hajdarowicz.
Najważniejszą świecką budowlą w mieszczańskiej części miasta był murowany ratusz wystawiony w rynku. Przyjmuje się, że zbudowano go w I połowie XVI wieku, oraz że był on ufundowany przez biskupa, jako że miasto było zbyt ubogie, by udźwignąć koszty takiej inwestycji. Według opisu z 1788 roku ratusz był: „w kwadrat murowany o dwóch piętrach, z wieżą wysoką” (…) „na dole jest kordygarda dla żołnierzy, na górze zaś jest sala, czyli sień, izba sądowa radziecka, sklep, czyli archiwum, murowany i sklepiony. W wieży jest więzieniów dwa, jedno murowane i sklepione z zamknięciem, drugie nad nim nie sklepione”.
Stary ratusz rozebrano około 1820 roku, po pożarze, który w 1800 roku strawił całe centrum Kielc. Odsłonięte fragmenty pomierzył dopiero w 1943 roku Zygmunt Kinastowski. Według jego relacji korpus ratusza miał wymiary 21,25 metra na 16,25 metra.
Na podstawie: Rynek w Kielcach, Jan Leszek Adamczyk, 1993 rok.
Marcin Sztandera Gazeta Wyborcza Zdjęcie: Paweł Wójcik