Mimo, że ZSRR nie istnieje już od 18 lat, to nadal istnieje stworzona 19 września 1990 roku dla istniejącego jeszcze Związku Radzieckiego domena „su” – jak to możliwe?Normalnie międzynarodowa organizacja odpowiedzialna za utrzymanie domen krajowych, likwiduje domeny dla państw kończących swój żywot i znikających z mapy. Tak było w przypadku Jugosławii, która miała domenę .yu. Jednak mimo, że ZSRR rozpadło się w 1991 roku, to domena .su (skrót o Soviet Union) została do dziś. I to mimo wprowadzenia w 1993 roku używanej obecnie przez Rosję domeny .ru.
Mimo kilkukrotnych prób likwidacji domeny .su przeważyły przywiązanie Rosjan i naciski rosyjskiego rządu.
Wbrew pozorom domena .su nie jest używana przez zatwardziałych komunistów marzących o powrocie USSR, ale przez tak znienawidzone przez komunizm prywatne firmy, spekulantów (tym razem domenowych 😉 lub zwykłych blogerów. Przykładowo domena Apple.su nie należy do firmy Apple, ale do posiadacza komputera tej marki. Podobnie jest z witryną Microsoft.su.
Obecnie w Rosji używanych jest 80 tys. domen .su. W 2009 liczba rejestracji domeny .su u rejestratora RU-Center wzrosła nawet o 45%. Powód? Utrzymywane na sztucznie wysokim poziomie ceny domen .su (aby przeciwdziałać cybersquattingowi) zostały kilkukrotnie obniżone i obecnie domeny .su kosztują tyle samo, co domena z końcówką .ru. Czyli 600 rubli.
Autor: Marcin Kryska – pomysłodawca i właściciel sprzedac.pl oraz szef kryska.com.