Sztuczna inteligencja ratuje Lasy

Dzięki oddawanej właśnie do użytku hurtowni danych powstanie informatyczne środowisko, w którym będą działać sieci neuronowe i zespoły wirtualnych ekspertów. Gospodarkę leśną zwykliśmy kojarzyć z piłą i siekierą, tymczasem od lat w Lasach Państwowych tworzony jest System Informacji Przestrzennej (SIP), z którego korzystają już 164 nadleśnictwa.Z połączonych w SIP danych opisowych i geograficznych powstaje wirtualny las, w którym na podobieństwo cyfrowych organizmów mogą „żyć” różne formy sztucznej inteligencji.

Termin „sztuczna inteligencja” jest nieco na wyrost, gdyż kojarzy się z możliwościami ludzkiego umysłu, a faktycznie najinteligentniejsze używane sieci neuronowe reprezentują poziom inteligencji pszczoły. Sztuczna inteligencja, z którą mamy do czynienia na co dzień, to sieć neuronowa naśladująca zachowanie jakiegoś obiektu albo system ekspertowy, który na podstawie obserwowanych zakłóceń identyfikuje rodzaj awarii lub kojarzy objawy z chorobą.

Tego typu inteligentne systemy służące do projektowania krajobrazu lub przewidywania inwazji szkodników leśnych, stworzone przez dr Wiktora Tracza z Wydziału Leśnego Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego mogą być dołączane do SIP niczym kolejne klocki lego.

Gazeta Wyborcza