ZUS – imperium zła

ZUS dziś jawi się jako imperium zła – zabiera chorym ludziom renty, a zdrowych niezdrowo korumpuje. Jednoczesna klapa ubezpieczenia zdrowotnego sprawia, że nasz narodowy genotyp jest coraz niższej klasy, bo coraz więcej z nas jest chorych i coraz więcej z tych chorych pracuje zamiast się leczyć, a dzieci kiepsko leczonych i biednych rodziców – pierwsze jest powiązane z drugim – same nie będą zdrowymi, jeśli coś nie uczyni ich bogatymi.W perspektywie mamy przed sobą lukę pokoleniową – kto z dzisiejszych 30 – 50 latków przeżyje te reformy służby zdrowia? (o rentach niech lepiej zapomną) Kto dożyje emerytury? A to będzie pierwsze pokolenie, które sięgnie po nią masowo na podstawie historii o funduszach emerytalnych – czy to dlatego zdrowie i emerytura zostały rozdzielone, by trudniej było zobaczyć powiązania i aby jak najmniej uprawnionych dożyło do czasu korzystania – opieka zdrowotna i ZUS jednocześnie obcinają nam co przekłada się na rzeczywistość tak, że państwo w obu tych dziedzinach raczej walczy ze swoimi obywatelami, niż zapewnia im ochronę

Na tych, co przeżyją system wydoli, a z tymi, którzy dotrą do momentu korzystania jako kolejna fala? – będzie się martwił, gdy to nastąpi. To wpisuje się w ogólną linię przemiany państwa – wszelkie usługi dla ludności będą abonowane z wyprzedzeniem, a państwo nie będzie miało formalnie z tym nic wspólnego – podatek dochodowy będzie miał znaczenie co najwyżej pomocnicze w kształtowaniu budżetu, najważniejsze będą podatki konsumpcyjne – wzmaga się poszukiwanie źródeł dochodów dla państwa, zanika natomiast wsparcie w ich tworzeniu.

To bodźce negatywne mające na celu uaktywnienie ludności – sami sobie zróbcie, ale podatki płaćcie. A kiedy już byt państwa przestanie być zależny od tego ile zarabiamy i czy w ogóle, to już tylko krok od tego, by odciąć nas od jakichkolwiek, nawet tak chimerycznych powiązań jak wybieranie przedstawicieli, procesów decyzyjnych. W efekcie możemy trafić do świata – parodii dążeń libertarnych, w którym państwo będzie hobby dla biurokratów z ponurym nałogiem socjalnym.

Nam jednak lepiej nie będzie. To widać jasno już dziś: PAŃSTWO NAS SOBIE ODPUŚCIŁO. ZUS to prekursorska inwestycja, dużo i łatwo się w nią inwestuje [ z naszych], ale spróbuj coś od nich dostać…
by wojtek wytrych