Zrobić dym

Miliony paczek przemycanych papierosów, które zatrzymują celnicy, trafiają do magazynów – te pękają w szwach, a podatnicy płacą za przechowywanie papierosów rocznie dwa miliony złotych! Dlaczego?Bo w zgodzie z prawem nie da się tego przemytu ani sprzedać ani nawet zniszczyć – pisze „Dziennik Zachodni”. Jak oszacowało ministerstwo finansów, w magazynach izb celnych w całej Polsce przechowywanych jest obecnie ponad 1 miliard 800 mln papierosów pochodzących z przestępstw! Gdyby ułożyć je jeden za drugim to prawie czterokrotnie opasałyby one kulę ziemską wokół równika!

Niestety, obecne przepisy są tak skomplikowane, że celnicy przez całe lata nie mogą się tych papierosów pozbyć. – Likwidacja towarów, wobec których orzeczony został przepadek na rzecz Skarbu Państwa, może nastąpić poprzez sprzedaż lub zniszczenie, ale dopiero wtedy, gdy sprzedaż nie dojdzie do skutku – wyjaśnia Maria Hiż z Ministerstwa Finansów.

A sprzedaż jest nieopłacalna z uwagi na wysokie koszty legalizacji takich paczek. Po drugie, nie ma pewności, że takie papierosy spełniają wymagania jakościowe.

Procedury przeciągają się w nieskończoność, w magazynach zaczyna brakować miejsca, więc celnicy od dwóch lat apelują o zmianę przepisów. Ministerstwo Finansów chciało, by wszystkie papierosy z przemytu bezwzględnie niszczono. Nie zgodziło się na to natomiast Ministerstwo Sprawiedliwości, które twierdzi, że o tym powinien decydować sąd..

– Przystaliśmy na taką zmianę, bo to także rozwiąże problem papierosów. Stosowna nowelizacja prawa jest już w Sejmie, gdzie czeka na przyjęcie – informuje Maria Hiż. Ile obecna sytuacja kosztuje podatnika? – Koszty utrzymania i ochrony tych magazynów to ok. 2 miliony zł rocznie – precyzuje Hiż.

Dziennik PAP