Sanepid zakazał kąpieli w czterech zbiornikach wodnych w powiecie kieleckim. Nie powinno się wchodzić do wody m.in. w Cedzynie i Ciekotach. Poza tym nie zostały dopuszczone do użytku kąpieliska w Borowej Górze (gmina Zagnańsk) i Andrzejówka (gmina Chmielnik).– Wyniki badań wody wykazały zanieczyszczenie bakteriologiczne, stwierdziliśmy obecność salmonelli w tych czterech zbiornikach – informuje Grażyna Majewska, państwowy powiatowy inspektor sanitarny w Kielcach.
W Cedzynie woda jest zanieczyszczona zarówno przy wschodnim, jak i zachodnim brzegu zalewu. – Będzie wydane zarządzenie wójta, postawimy znaki o zakazie kąpieli – zapowiada Jacek Piróg, sekretarz gminy Górno. – Z plaży oczywiście można będzie korzystać – dodaje.
Czynny będzie także otwarty niedawno park wodny ze zjeżdżalniami i innymi urządzeniami. – Ja wodę mam bezpośrednio z wodociągu, nie z zalewu – zapewnia właściciel Mariusz Matachowski.
Zakaz kąpieli w praktyce nie oznacza, że ktoś może zabronić wejścia do wody. Jest to bardziej ostrzeżenie dla amatorów kąpieli, że narażają się na ryzyko zarażenia, w tym przypadku salmonellą. Zakaz może być odwołany, jeśli kolejne wyniki badań wypadną korzystnie. W przypadku Cedzyny jest to mało prawdopodobne. Do zalewu spływają bowiem Lubrzanką nieczystości z okolicznych domostw. Trwają już wprawdzie prace przy budowie kanalizacji w Leszczynach, ale będzie ona gotowa najwcześniej jesienią, kiedy zostanie oddana do użytku oczyszczalnia ścieków.
Janusz Kędracki Gazeta Wyborcza