Uwaga pracoholicy!

Kiedy ciągle myślimy o pracy, nawet na urlopie, jesteśmy niespokojni mając wolny wieczór, zaniedbujemy rodzinę, przyjaciół, a także zdrowie to znak, ze jesteśmy uzależnieni od pracy.Zdaniem Krzysztofa Gąsiora, posychologa, pracoholizmu nie można lekceważyć. Konieczna jest odpowiednia terapia. Samemu bowiem trudno uporać się z tym uzależnieniem.

W Rytwianach koło Staszowa powstaje specjalny ośrodek terapeutyczny dla pracoholików. Tu w dawnym klasztorze kamedułów, będą oni mogli znaleźć spokój,odzyskać duchową równowagę i choć przez chwilę zapomnieć o swojej pracy.

Na stworzenie ośrodka potrzeba blisko 16 milionów zł.Zarządzający klasztorem starają się o pozyskanie ich z funduszy unijnych. Jest szansa, że pieniądze otrzymają jeszcze w tym roku.

Servis Regionalny TVP3