Cały świat obiegły zdjęcia Saddama Husajna w samych majtkach – były dyktator żąda odszkodowania.Historia zaczęła się od brytyjskiej bulwarówki „The Sun”, która w piątek na pierwszej stronie opublikowała dużą fotografię Saddama Husajna ubranego jedynie w białe slipy i podpisaną: „Tyran w gaciach”. W środku numeru było więcej zdjęć – Saddam piorący w misce spodnie, śpiący i spacerujący po dziedzińcu. Gazeta twierdzi, że więzienne zdjęcia kupiła za niewielką sumę od „źródła w amerykańskiej armii”. Dowództwo sił amerykańskich zarówno w Bagdadzie, jak i w Pentagonie odcięło się od tych rewelacji. Potępiło materiał i zapowiedziało wnikliwe śledztwo, które ma wyjaśnić, kiedy i jak zdjęcia zostały zrobione oraz jak trafiły do tabloidu.
Z kolei adwokaci Husajna uważają, że „The Sun”, pokazując uwięzionego dyktatora, naruszył postanowienia konwencji genewskich o traktowaniu jeńców wojennych i zapowiadają, że zażądają od gazety miliona dolarów odszkodowania.
W sobotę zdjęcia obiegły cały świat. Sam „The Sun” też nie przejął się zbytnio krytyką i wydrukował kolejne zdjęcie Saddama oraz jego najbliższych współpracowników – „Chemicznego Alego” oraz Hudy Salih Mahdi Ammash nazywanej „Panią Wąglik”. Wydawca gazety Graham Dudman bronił decyzji o opublikowaniu zdjęć Saddama. – To Adolf Hitler naszych czasów. Nie żałujcie go.
W samym Iraku reakcje na rewelacje brytyjskiej bulwarówki są różne. Część ludzi uważa, że to kolejny sposób na upokorzenie Irakijczyków, inni mówią, że dyktator sobie na to zasłużył.
źródło gazeta.pl