Hiszpanie szukają chętnych do pracy przy zbiorze winogron. Szansę na zatrudnienie ma prawie 300 osób z naszego województwa. Hiszpańscy hodowcy chcą zatrudnić Polaków przy zbiorze winogron. Nabór do 5 sierpnia już prowadzą Powiatowe Urzędy Pracy w całym województwie.Kandydaci do pracy muszą się zgłosić z dowodami osobistymi i podać swój telefon kontaktowy. Spośród nich pracodawcy hiszpańscy wybiorą 240 mężczyzn i 29 kobiet. PUP w Kielcach czeka na 97 mężczyzn i 15 kobiet.
Ostateczną rekrutację przeprowadzą przedsiębiorcy z Hiszpanii – kandydaci zostaną zaproszeni na indywidualne rozmowy w Kielcach. – W ten sposób pracodawcy zdecydują o zatrudnieniu – mówi Cezary Mielczarz, wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Kielcach.
Wybrane osoby mają pojechać do pracy w Hiszpanii 10 września. Umowy podpiszą na co najmniej miesiąc. Przy zbiorze winogron będą pracować pięć dni w tygodniu po osiem godzin. Za jeden dzień otrzymają wynagrodzenie 48,63 euro.
Pracodawcy pokryją koszty podróży Polaków, jednak za powrót muszą oni zapłacić już z własnej kieszeni. Pracownicy będą musieli także sami wykupić ubezpieczenie oraz pokryć 10 proc. kosztów zakwaterowania w gospodarstwach.
Dyrektor Mielczarz jest przekonany, że zainteresowanie ofertą będzie spore. – W naszym województwie jest przecież zarejestrowanych 38 tysięcy bezrobotnych – dodaje.
Wymagania pracodawców hiszpańskich:
* wiek 20 do 40 lat
* znajomość języka hiszpańskiego mile widziana, ale niekonieczna
* doświadczenie w pracy w rolnictwie
* dobry stan zdrowia
msz Gazeta Wyborcza