Co piąty Polak kupuje podrabiane płyty, a połowa internautów ściąga nielegalne pliki – podaje „Gazeta Prawna” opierając się na badaniu zrealizowanym przez PBS DGA. Tylko 2 procent ankietowanych chce karać piratów więzieniem.Do świadomego nabycia pirackiego produktu przyznała się mniej więcej połowa kupujących płyty CD z muzyką oraz, dla porównania, jedynie co piąty nabywca programów komputerowych. Nieco częściej deklarowane są przypadki piractwa w sieci, szczególnie jeśli chodzi o pobieranie nielegalnych kopii filmów oraz oprogramowania. Rozpatrując łącznie deklaracje zakupu pirackich wersji płyt z muzyką, grami, oprogramowaniem oraz filmami, zauważyć można, że wśród starszych respondentów zakup nielegalnych kopii jest zdecydowanie rzadszy niż wśród młodszych.
Większość respondentów chce korzystać z oryginalnych gier, filmów i programów komputerowych, jednak połowa z nich nie zawahałaby się przy zakupie pirackiego produktu, jeśli ten byłby tylko oferowany po atrakcyjniejszej cenie.
Badani dość jednoznacznie potępiają naruszanie praw autorskich i stawiają niemalże znak równości między nabywaniem nielegalnych kopii oraz ich wytwarzaniem i sprzedażą.
Respondenci przyznający się do zakupu nielegalnie wyprodukowanych kopii równie często co ogół badanych potępiają postępowanie osób zajmujących się sprzedażą pirackich nagrań i oprogramowania. Również ponad 60 proc. z nich uznaje za niewłaściwe kupowanie nieoryginalnych produktów, a zatem podejmowanie tych działań idzie w parze ze świadomością ich niewłaściwości.
Wysokie ceny produktów oryginalnych wskazywane są jako główna przyczyna piractwa, z drugiej zaś strony osoby bogate niemal tak samo często jak nisko uposażone deklarują zakup nielegalnych kopii.