W ten weekend zapewne cała Polska, a zwłaszcza panowie, bedę śledzić wybory najpiękniejszej kobiety świata ”Miss World 2006” – tydzień temu miałem okazję ująć w obiektywie najpiękniejsze kobiety świata.Co prawda nie powaliły mnie na kolana – w Kielcach i okolicy można spotkać równie urodziwe panny, choć bez tak eksluzywnej oprawy – ale spotkanie „oko w oko” z królowymi robi wrażenie.
Osobiście stawiam na promieniującą uśmiechem Miss Indii, Natashę Suri będącą ludzkim, spontanicznym i serdecznym ucieleśnieniem hinduskiej bogini. Nieprzypadkowo chyba panie z tego kraju naczęściej zdobywały koronę Miss World (aż 5 razy).
Co do aktualnej Miss World (Islandki Unnar Birna Wilhjalmsdottir) – nie dziwota, że jej nazwisko jest tak rzadko cytowane… – obawiam się, że nie zauważyłbym jej na kieleckim deptaku.
A w ogóle to współczuję jurorom: jak wybrać najpiekniejszą spośród ponad stu kobiet wszystkich kontynentów? Jak porównać urodę panien z Peru, Konga, Mongolii, Wietnamu i Polski (za którą też trzymam kciuki).
I na koniec apel do organizatorów przeglądu kina indyjskiego w Kielcach. Może uda się ściągnąć do „Moskwy” Miss Indii, to tylko 180 km!
Pozdrawiam!
Krzysztof Krogulec
Od Redakcji
Stawiamy na Miss Indii – Natashę Suri i zapraszamy do galerii Krzysztofa Krogulca ”Miss Word 2006
————————————————————
Transmisja wyborów z Sali Kongresowej w sobotę 30 września w TVP 2 w godz. 20.00-22.00
Fot. Krzysztof Krogulec