Dwa najmniejsze państwa na świecie, Watykan i Monako, straciły w tych dniach swych władców. Cztery dni po Janie Pawle II, odszedł książę Rainier III. „Najjaśniejszy Książę zmarł w środę 6 kwietnia o godz. 6:43 rano w ośrodku kardiologicznym w Monako” – głosi oficjalny komunikat. „Nowym władcą księstwa został syn Rainiera III – 47-letni książę Albert”.81-letni Rainier przebywał w szpitalu od 7 marca. Cierpiał na niewydolność serca, płuc i nerek. Od 22 marca, kiedy znalazł się na oddziale intensywnej terapii, lekarze nie dawali mu szans na powrót do zdrowia. Już w 2000 r. usunięto mu część płuca i od tego czasu minipaństwem rządził następca tronu książę Albert. Z chwilą śmierci ojca, jako regent stał się pełnoprawnym władcą Monako. Będzie panował jako Najjaśniejszy Książę, Jego Wysokość Albert II. – Nastała dla nas godzina bólu. Każdy teraz czuje się sierotą – powiedział wczoraj Petrick Leclerq, minister stanu (szef rządu). Podkreślił zasługi, jakie podczas 56-letniego panowania Rainier III poniósł dla wzmocnienia pozycji Monako na arenie międzynarodowej. Książę Rainier III był najdłużej zasiadającym na tronie monarchą Europy. Księstwem rządził od 1949 r. Rainier i Albert są potomkami rodu Grimaldich, którzy proklamowali księstwo w 1297 r. po podstępnym zdobyciu cesarskiej fortecy Monako. Rainier III miał przydomek Budowniczy.
Za jego panowania udało się uczynić z tego państewka potęgę finansową, raj podatkowy, kraj czerpiący ogromne zyski z hazardu, banków, zagranicznych inwestycji, a także masy przyjeżdżających tu turystów. Tajemnicą poliszynela jest, że w bankach i kasynach Monte Carlo piorą brudne pieniądze włoscy i rosyjscy mafiosi.
Monako, formalnie niezależne, w wielu sprawach zobowiązane jest do współpracy z Francją, protektorką księstwa. To Paryż gwarantuje bezpieczeństwo księstwu od niedawna należącemu do ONZ i Rady Europy. Powołuje również szefa rządu i prefekta lokalnej policji.
Oczekuje się, że książę zostanie pochowany obok swej małżonki w okolicy pałacu, a żałoba potrwa co najmniej tydzień. Flagi w Monako zostały spuszczone do połowy masztu po śmierci Jana Pawła II.