Hejnał po wsze czasy

Ponieważ Karol Wojtyła był arcybiskupem krakowskim, władze Krakowa i małopolska straż pożarna zdecydowały, że z Wieży Mariackiej, codziennie przez rok, w godzinie śmierci Jana Pawła II o 21:37 grany będzie dodatkowy hejnał. Będzie to pieśń żałobna ”Łzy Matki” którą to polscy strażacy tradycyjnie grają podczas uroczystości pogrzebowych.Po roku, w każdą pierwszą sobotę miesiąca (dzień śmierci papieża) grana będzie ulubiona pieśń papieża „Barka”. „Będzie grana co miesiąc aż po wsze czasy” – powiedział rzecznik małopolskiej straży pożarnej Andrzej Siekanka. O tym, że to jego ulubiona piosenka papież Jan Paweł II mówił podczas ostatniej pielgrzymki do Polski, podczas mszy na krakowskich Błoniach w 2002 r.

„Właśnie ta oazowa pieśń prowadziła mnie z Ojczyzny przed 23 laty. Miałem ją w uszach, kiedy słyszałem wyrok konklawe, i z nią, z tą oazową pieśnią, nie rozstawałem się przez te wszystkie lata. Była jakimś ukrytym tchnieniem Ojczyzny, była też przewodniczką na różnych drogach Kościoła i ona przyprowadzała mnie wielokrotnie tu – na krakowskie Błonia, pod Kopiec Kościuszki” – mówił papież.

Największy kopiec?

Pojawia się coraz więcej sygnałów, że Kraków zamierza też usypać kopiec Jana Pawła II.

„Wierzę, że nikt się nie sprzeciwi, by Papieżowi usypać kopiec największy, jaki w kraju widziano” – powiedział cytowany przez „Gazetę Wyborczą” Wiesław Sygnet, przewodniczący komitetu budowy kopca. Kopiec miałby powstać na terenach dawnej fabrki Solvay, gdzie Karol Wojtyła pracował podczas okupacji i zawierać ziemię ze wszystkich miejsc, które odwiedził papież-pielgrzym.

Kraków słynie ze swych kopcy – najsłynniejszy usypano Tadeuszowi Kościuszce. Są tam też kopce Kraka, Wandy i marszałka Józefa Piłsudskiego.

BBC Redakcja Polska