Ekologiczne świętokrzyskie

Region świętokrzyski ma być wolny od produkcji żywności genetycznie zmodyfikowanej – takie stanowisko przyjął sejmik województwa.
Nie ma ono jednak mocy prawnej – takie decyzje podejmuje Komisja Europejska. Polska stara się dopiero o wpisanie na listę regionów, w których nie można takich roślin uprawiać. Chodzi głównie o soję i kukurydzę.

Obecnie w regionie świętokrzyskim mamy największą w Polsce liczbę gospodarstw ekologicznych. Rozpoczęcie tutaj uprawy roślin modyfikowanych nadszarpnęłoby ten wizerunek – uważa Marek Gos, członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego.

„Chcemy, żeby ten region był utożsamiany z rolnictwem ekologicznym, ze zdrowym środowiskiem, z agroturystyką – to są te walory, które musimy wykorzystać. Natomiast w tej chwili nie możemy konkurować jeśli chodzi o gospodarstwa intensywne nawet z tymi przodującymi regionami w Polsce, a co dopiero mówić – w Unii Europejskiej. Tak że chcemy, żeby ten produkt był nasz, rodzimy, ekologiczny.”

Okres ochronny na uprawę roślin genetycznie modyfikowanych skończył się w Polsce w grudniu. Obecnie prawo gwarantuje swobodę takiej produkcji.

Radio Plus