Czy MyDoom uderzy w Microsoft?

Ponad milion terminali komputerowych mogło zostać zainfekowanych wirusem MyDoom – oceniają eksperci. MyDoom usytuował się na drugim miejscu w rankingu najbardziej aktywnych wirusów komputerowych wszechczasów.Amerykańska firma internetowa SCO z Utah specjalizująca się w oprogramowaniu zawiesiła działalność unieruchamiając serwery po tym, jak została zbombardowana e-mailami zarażonymi wirusem MyDoom.

Wirus rozplenia się wskutek otwarcia przez użytkownika poczty elektronicznej załącznika. Niektóre załączniki wyglądają tak, jakby były e-mailem wysłanym przez samego użytkownika, który wrócił do nadawcy. MyDoom potrafi odczytać adresy ze skrzynki pocztowej i sam się do nich wysyła.

Serwery SCO zostały zbombardowane tak dużą ilością wirusów, że nie mogły sobie z nimi dać rady. We wtorek celem ataku wirusa będzie Microsoft. Zarówno SCO jak i Microsoft wyznaczyły wysokie nagrody za informacje pozwalające zidentyfikować hakerów.

Najprawdopodobniej MyDoom został wyhodowany w fińskiej firmie F-Secure specjalizującej się w anty-wirusowym oprogramowaniu.

Najlepszymi sposobami na uchronienie się przed wirusem jest nie otwieranie załączników nieznanego pochodzenia, zainstalowanie i aktualizowanie programów anty-wirusowych i skopiowanie najważniejszych plików.

BBC Redakcja Polska