Nowa rola filmowa dla Potwora z Loch Ness?

Legendarna „Lessie” ma pojawić wkrótce, znów w pełnej krasie, na ekranach kin. Amerykański producent filmowy David Foster mówi, że planuje ekranizację najnowszej książki Steve’a Altena o potworze z Loch Ness, która ma ukazać się wkrótce w księgarniach.Bohaterem jego poprzedniego bestselera („Meg”) był prehistoryczny rekin.

Po tej książce Alten na swoich internetowych stronach prosił czytelników o sugestie i pomysły na kolejnego bohatera.

Najpopularniejszy okazał się Potwór z Loch Ness, czyli – w zdrobnieniu – Nessie.

Alten poinformował też, że ma już nawet gotowy scenariusz do filmu o Nessie.

Wiadomość o zamiarze nakręcenia opowieści o jednym z najsłynniejszych „mieszkańców” Szkocji ucieszyła tamtejsze władze. Wzrost zainteresowania ze strony Hollywoodu wzmocnił ostatnio jej budżet o, jak się ocenia, 8 milionów funtów.

Uroki Szkocji

Do najnowszych amerykańskich kasowców kręconych w Szkocji należy przede wszystkim seria opowieści o przygodach Harrego Pottera.

Potworem z Loch Ness filmowcy też interesują się nie od dziś.

Autorzy jednego z pierwszych filmów o Nessie, z roku 1939, twierdzili wręcz, że mają niepodważalne dowody na to, że potwór rzeczywiście mieszka w jeziorze Ness.

Po raz ostatni Nessie wystąpiła w filmowej roli w dreszczowcu z roku 2001.

Tajemnica jeziora Ness

Oczywiście o Nessie, a raczej o poszukiwaniach tajemniczego potwora, nakręcono też niejeden film dokumentalny.

Niektórzy próbowali dowieść, że Nessie może być dziwnie ocalałym dinozaurem.

W ubiegłym roku ekipa BBC, która zbadała jezioro dokładnie za pomocą echosondy i urządzeń satelitarnych, doszła do wniosku, że w Loch Ness nie ma żadnego potwora.

Kiwający się płot, czy głowa Nessie?

Woda w nim jest za zimna, nawet jak na dinozaura, a fakt, że ludzie od czasu do czasu widują głowę potwora pływającego po jeziorze należy przypisać zwykłej autosugestii.

Na dowód tego ekipa BBC postawiła na brzegu jeziora płot, który wprawiono w ruch, kiedy nad Loch Ness przybyła wycieczka.

Turystów poproszono później, żeby narysowali, co ujrzeli. Oczywiście większość rysunków przedstawiała głowę i szyję potwora.
BBC Redakcja Polska

BBC Redakcja Polska