Minister środowiska Jan Szyszko (PiS) podjął decyzję – Dolinę Rospudy w Puszczy Augustowskiej przetnie most na estakadzie.Komentarz Adama Wajraka:
Dlaczego przypnę się do drzewa
– Zostanie zniszczona jedna z najpiękniejszych i najdzikszych dolin rzecznych w Polsce – alarmują obrońcy przyrody.
Dolinę Rospudy rzeczywiście można zaliczyć do przyrodniczych perełek, i to takich, których widok zapiera dech w piersiach. Niewielka rzeka pięknie się wije, tworząc wspaniałą dolinę. Ten raj jest miejscem życia wilków, rysi, występują tu głuszce, w pobliżu gniazda mają orliki krzykliwe i orzeł bielik. Można je zobaczyć, jak polują nad doliną.
Pobliskie lasy zamieszkują niezwykle rzadkie dzięcioły białogrzbiete i niespotykane już prawie gdzie indziej ilości jarząbków. Nad Rospudą rośnie też storczyk miodokwiat krzyżowy. – Roślina ta jest jednym z najrzadszych przedstawicieli rodziny storczykowatych w Europie. W wielu krajach, np. w Finlandii, już prawdopodobnie wymarła, a w innych krajach jest niezwykle rzadka i ginąca, wpisano ją do czerwonych ksiąg roślin. Jedynie w Szwajcarii i w części Anglii nie grozi jej jeszcze wymarcie – mówi Jan Kucharzyk, młody miłośnik i znawca storczyków. Miodokwiatom towarzyszą m.in lipiennki Loesella, gółki długoostrogowe, wątliki błotne i obuwiki pospolite – rośliny już bardzo rzadkie.
– Poprowadzenie drogi ekspresowej, a zwłaszcza budowa podpór pod most nad Doliną Rospudy, zmieni poziom wód na torfowisku. To w sposób nieunikniony spowoduje wymarcie miodokwiatu krzyżowego – załamuje ręce Kucharzyk.
Piły ruszą od sierpnia
Ogłoszona na konferencji na Dworcu Centralnym w Warszawie decyzja ministra oznacza, że prawdopodobnie w sierpniu zacznie się budowa obwodnicy Augustowa.
Pod piłami padnie 20 tysięcy drzew. Drogowcy przebiją się przez kilkunastometrowy miejscami torf. Potem zacznie się budowa estakady (minister dał drogowcom do wyboru – albo estakada, albo tunel pod doliną, a jest oczywiste, że wybiorą tańszą estakadę). W dolinie utkwią więc 123 żelbetowe pale o średnicy ponad metra. To one będą stanowiły podstawę podpór mostu.
Budowy obwodnicy domagają się mieszkańcy Augustowa, którzy mają dość przejeżdżających przez ich miasto tirów. Obwodnica – część drogi ekspresowej Via Baltica – ma mieć 17 km, estakada – pół kilometra. Most będzie przenosił przez dolinę czteropasmową trasę szybkiego ruchu. Spód mostu będzie znajdował się średnio około siedmiu metrów nad dnem doliny. To wszystko ma kosztować 250 mln zł. Sama estakada – 50 mln.
Minister środowiska Jan Szyszko uważa, że warunki, na jakich zgodził się na budowę, chronią przyrodę. Tam, gdzie obwodnica przecina lasy, mają powstać przejścia dla zwierząt o szerokości 60 m. Jako rekompensatę za utracone walory przyrodnicze minister nakazał inwestorowi – Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad – dokonanie zalesień.
– To musi wystarczyć – uważa resort.
– To nie wystarczy. To oznacza katastrofę. Dolina Rospudy przestanie istnieć! – mówią przyrodnicy
Dlaczego akurat tędy?
Resort: trasa musiała iść przez dolinę. Obowiązuje nas decyzja o warunkach zabudowy z 2003 r., która nie przewidywała wariantów alternatywnych dla obwodnicy. Zatem z powodów formalnych nie da się zrealizować postulatu ekologów – by obwodnica okrążała Augustów z drugiej strony, od północy.
– Przecież minister mógł negocjować z gminami zmianę planów zagospodarowania przestrzennego. W ten sposób zmieniłby tę nieszczęsną decyzję z 2003 r. – mówi Małgorzata Znaniecka z Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków.
Decyzją ministra oburzony jest również Greenpeace. Kiedy przed wyborami organizacja ta pytała partie o plany dotyczące przebiegu drogi Via Baltica, PiS zapewnił, że ominie ona najcenniejsze przyrodniczo tereny. – Widać jednak PiS za nic ma swoje obietnice – mówi Maciej Muskat, działacz Greenpeace.
Przyrodnicy zwracają uwagę na jeszcze jeden aspekt. Polska, wstępując do Unii Europejskiej, zobowiązała się przestrzegać dyrektywy siedliskowej, a ta nakazuje, że na terenach chronionych programem Natura 2000 nie wolno niszczyć przyrody. Takim terenem jest Dolina Rospudy i cała Puszcza Augustowska. Oznacza to, że na obwodnicę Augustowa nie dostaniemy nawet eurocenta z unijnej kasy.
————————
Ratujmy Rospudę!
Apel do prezydenta Lecha Kaczyńskiego
Szanowny Panie Prezydencie!
W akcie obywatelskiego protestu prosimy o wstrzymanie budowy obwodnicy Augustowa, części trasy Via Baltica, przez Dolinę Rospudy. Przeprowadzenie drogi ekspresowej przez ten teren jest zbrodnią na przyrodzie:
– niszczy zakątek naszego kraju, gdzie żyją rzadkie, a nawet nigdzie indziej nie spotykane rośliny i zwierzęta;
– jest sprzeczne z europejskim, czyli również naszym prawem;
– jest zbrodnią przeciwko pięknu. Bo ta Dolina jest piękna.
Na szczęście nie ma wyboru – albo zdrowie mieszkańców Augustowa, albo dobro przyrody. Wystarczy zbudować obwodnicę kilka kilometrów dalej.
Panie prezydencie, dwie wojny światowe i pół wieku komunizmu wyniszczyły w Polsce zabytki kultury materialnej. Ocalała dzika przyroda. Z niej możemy być dumni, na tym możemy też skorzystać jako kraj.
Dolina Rospudy jest dziedzictwem nie tylko naszym, ale i całej Europy. Prosimy Pana Prezydenta o zatrzymanie planów zniszczenia tego dziedzictwa.
Adam Wajrak, Jakub Medek Gazeta Wyborcza