Co zrobić z błędem na świadectwie maturalnym?

Na świadectwach maturalnych pojawiły się błędy. – Poprawiamy je w ciągu jednego dnia – deklaruje Wiesława Zewald, dyrektor łódzkiej okręgowej komisji egzaminacyjnej.Błędy dotyczą zwykle złej daty lub miejsca urodzenia, pojawiają się literówki. Nie ustrzeżono się też poważniejszych wpadek. – Jestem laureatem olimpiady z wiedzy o społeczeństwie, a na moim świadectwie nie ma o tym informacji – mówi Ania, absolwentka II LO im. Śniadeckiego. Dla niej wzmianka o sukcesie w konkursie jest szczególnie ważna. Zamierza studiować prawo, a tam laureaci tej olimpiady mają zagwarantowane miejsce. Dokumenty na uczelnię można składać do końca przyszłego tygodnia. – Boję się, że nie dostanę do tego czasu nowego świadectwa – mówi maturzystka.

Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Łodzi, która zajmuje się drukowaniem świadectw, deklaruje, że wszystkie poprawki będą wprowadzone na czas. – Trudno uniknąć błędów przy takiej liczbie świadectw, jakie drukujemy. Na razie mamy kilkanaście błędnych dokumentów z woj. świętokrzyskiego, w tym tylko trzy z błędami w informacji o olimpiadach. Jutro przywieziemy do Kielc poprawione świadectwa – zapewnia Wiesława Zewald, dyrektor łódzkiej OKE. – Proszę wszystkich, którzy zauważą jakieś błędy na swoim świadectwie, żeby jak najszybciej dostarczyli je do szkół, a najlepiej, jeśli przywiozą je bezpośrednio do naszej delegatury. Już następnego dnia otrzymają nowe świadectwa – mówi.

Kielecka delegatura OKE mieści się przy alei IX Wieków Kielc 3, tel. 041 342 19 59.

Gazeta Wyborcza