Gdańsk z Sopotem i oddzielnie Gdynia planują uruchomić tramwaje wodne, które za niewielką opłatą będą woziły turystów na Hel. To konkurencja dla pływającej po zatoce Żeglugi Gdańskiej – informuje „Dziennik Bałtycki”.Do sezonu pozostało jeszcze trochę czasu, ale już wiadomo, za ile będzie można pływać z Trójmiasta na półwysep. Z Gdańska przez Sopot na Hel oraz z Gdyni na Hel bilety normalne i ulgowe będą kosztować dwukrotnie mniej niż oferuje Żegluga Gdańska.
– Bilety nie są drogie, bo zachęcamy turystów do korzystania z naszego tramwaju wodnego – wyjaśnia zastępca dyrektora Wydziału Gospodarki Komunalnej w gdańskim urzędzie, Antoni Szczyt. Ź – Tak niska cena jest możliwa dzięki temu, że obie gminy (Gdańsk i Sopot Ź przyp. red. ) składają się na uruchomienie tramwaju wodnego po 700 tys. zł.
Składkowe urządziły też Gdynia, Hel i Jastarnia. Gminy te wyliczyły, że przy 36-proc. obłożeniu kursów koszt, jaki poniesie Gdynia, wyniesie 1 mln zł, Hel – 300 tys. zł, a Jastarnia – 200 tys. zł.