Wojewoda nie da ani grosza na festiwal harcerski – taka sytuacja zdarza się po raz pierwszy od wielu lat. – Prawu i Sprawiedliwości bliżej do Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej, więc będziemy teraz stać w kącie – mówią ludzie związani z kieleckim Związkiem Harcerstwa Polskiego.Kielecki Festiwal Piosenki Harcerskiej to od ponad trzydziestu lat jedna z najbardziej rozpoznawalnych ogólnopolskich imprez kulturalnych. Zjeżdżają wtedy do stolicy naszego regionu tłumy młodzieży z całego kraju. Jak co roku, również i teraz o dotację na organizację festiwalu i trzech innych mniejszych harcerskich imprez zwrócił się kielecki Związek Harcerzy Polskich do wojewody świętokrzyskiego Grzegorza Banasia (Prawo i Sprawiedliwość). Łącznie wnioskował o kwotę 20 tys. zł (z tego na sam festiwal – 15 tys. zł, a w ponownie złożonym podaniu – 10 tys. zł).
– Dostaliśmy odpowiedź odmowną, bez żadnego uzasadnienia. A przecież ta impreza rzeczywiście promuje region, na statuetkach dla zwycięzców jest logo województwa – przekonuje Elżbieta Kubiec, zastępca komendanta kieleckiej Chorągwi ZHP. – Jeszcze tak nigdy nie było do tej pory. Dawał nam po 10 tys. zł poprzedni wojewoda, nie było też problemów z dotacjami, gdy wojewodą był Wojciech Lubawski.
Nieoficjalnie w ZHP mówi się, że za odmową dotacji stoi polityka. – Wiadomo, wojewoda jest z PiS, to woli organizacje kościelne, a ZHP kojarzy się raczej z lewicą – mówią sami ludzie z kieleckiego ZHP. Nie bez znaczenia jest również to, że grupa dawnych instruktorów kieleckiego ZHP zrzeszona w Stowarzyszeniu „Pokolenia” w ramach podpisanego porozumienia z SLD poparła lewicowego kandydata Sojuszu na prezydenta Kielc…
Ale rzecznik prasowy wojewody świętokrzyskiego Anna Żmudzińska-Salwa zapewnia, że decyzja o nieprzyznaniu pieniędzy dla ZHP na festiwal nie ma żadnych politycznych przesłanek i dodaje, że przecież ZHP dostanie od wojewody 1 tys. zł na inną imprezę: Przegląd Artystyczny Dzieci i Młodzieży. – Obecny wojewoda ma o połowę mniejszy budżet na promocję niż poprzedni. Wojewoda chciałby wesprzeć więcej imprez, ale nie ma na to środków – tłumaczy rzeczniczka.
Całą sytuacją zdziwiony jest senator Adam Massalski (z listy PiS), który przewodniczy Wojewódzkiej Radzie Przyjaciół Harcerstwa: – Może wojewoda jeszcze zmieni zdanie, bo ponad wszelką wątpliwość festiwal harcerski jest imprezą, która promuje Kielce i cały region nie tylko w kraju, ale również za granicą. Myślę, że trzeba poprosić wojewodę o spotkanie, na spokojnie porozmawiać i przekonać go, że warto wesprzeć festiwal.
Co wypromuje wojewoda?
W tym roku Świętokrzyski Urząd Wojewódzki wyda na promocję 417 tys. zł. Pieniądze dostaną m.in.: Warszawski Klub Przyjaciół Ziemi Kieleckiej – 6 tys. zł, Świętokrzyski Parafialny Klub Sportowy „Rodzina” – 6 tys. zł. Wojewoda przeznaczył też 7600 zł na albumy „Pejzaż Świętokrzyski”, 6,5 tys. zł na statuetki dla sportowców, 4 tys. zł na IV Spotkania z Kulturą Żydowską w Chmielniku, 7 tys. zł na Kuźnice Koneckie.
Magdalena Brzezińska Słowo