Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu nie kupi dla Akademii Świętokrzyskiej budynku Centrum Biznesu w Kielcach, uczelnia musi pozyskać pieniądze z innych źródeł. Uniwersytet w Kielcach powstanie, kiedy akademia spełni wszystkie formalne warunki. Goszczący w piątek w Kielcach wiceminister edukacji Franciszek Potulski żadnych złudzeń nie zostawił.Ta uczelnia dopiero trzy lata temu dostała tytuł akademii. Otrzymała go, mimo że nie wszystkie warunki spełniała jak należy. Była jednak lepsza od innych, którym przyznano ten tytuł – powiedział Franciszek Potulski przed rozpoczęciem rozmowy z rektorem akademii, profesorem Adamem Massalskim.
– Żeby stać się uniwersytetem musi spełnić wszystkie formalne warunki, czyli mieć prawo do nadawania tytułu doktora na sześciu wydziałach i habilitacji na dwóch wydziałach. Wiem, że o przekształcenie w uniwersytet ubiega się wraz z Akademią Bydgoską. To nie jest dobre towarzystwo. Zresztą w Bydgoszczy jest uczelnia, z którą tamtejsza akademią może się połączyć, by stworzyć uniwersytet, a w Kielcach jest inaczej – zauważył.
– Przyjechałem tutaj dlatego, że chcę omówić z profesorem Massalskim możliwość odbywania przez studentów kierunków pedagogicznych praktyk w harcerstwie – podkreślił.
Poseł Bożena Kizińska, na której zaproszenie wiceminister Potulski odwiedził Świętokrzyskie, powiedziała, iż pierwsza część rozmów istotnie dotyczyła stworzenia przez akademię tego projektu: – W drugiej poruszaliśmy temat ewentualnego zakupu budynku Centrum Biznesu. Ministerstwo na pewno nie kupi go dla akademii. Koszt jest zbyt wysoki.
Jednak w tym tygodniu przyjedzie ekspert z ministerstwa, oceni wartość centrum oraz jego przydatność dla uczelni. Rozmawialiśmy także o uniwersytecie. Akademia musi spełnić warunki dotyczące rozwoju naukowego, ale ważny jest też lobbing za jego utworzeniem.
Echo Dnia