Czarny rok dziennikarstwa

Co najmniej 63 dziennikarzy zginęło podczas pracy w ubiegłym 2005 roku – najwięcej od 1995 roku – mówi opublikowany w Paryżu raport organizacji Reporterów bez Granic.Już trzeci rok z rzędu najbardziej niebezpiecznym krajem dla pracowników mediów był Irak, gdzie w zeszłym roku zabito 24 dziennikarzy. Stali się oni ofiarami zamachów i ataków rebeliantów irackich; trzech zostało zabitych przez amerykańskich żołnierzy – odnotowano w raporcie.

Po Iraku – według RSF – najbardziej niebezpiecznym krajem dla dziennikarzy w zeszłym roku były Filipiny, gdzie zginęło siedmiu z nich.

Od początku interwencji w Iraku w marcu 2003 roku zginęło w tym kraju w sumie 76 dziennikarzy, więcej niż w czasie całej wojny wietnamskiej (1955-75).

www.wp.pl