Koncert doktorantki

O bardzo nietypowej obronie doktoratu, która już w najbliższą niedziele odbędzie się w kościele św Jadwigi Królowej w Kielcach rozmawiamy z Ewą Robak, szefową Chóru Kameralnego Fermata i Chóru Akademickiego Akademii Świętokrzyskiej.Dlaczego broni Pani doktorat w kościele?

– To wynika ze specyfiki mojej branży. Jestem dyrygentem chóralnym i żeby zdobyć doktorat, obowiązuje mnie nie tylko obrona pracy pisemnej, ale także prezentacja praktycznych kwalifikacji, czyli koncert. Muszą się na niego składać utwory wybrane z różnych epok.

Ale ciągle nie wiem, dlaczego akurat kościół?

– Po pierwsze dlatego, że do koncertu wybrałam muzykę sakralną. Naturalnym miejscem do jej pokazania jest więc kościół. Oczywiście nie jest to konieczność i mogłabym wybrać inne miejsce, ale w naszych warunkach kieleckich, kościół daje najwięcej możliwości.

Dlaczego?

– Chociażby dlatego, że Filharmonia Świętokrzyska nie ma oryginalnych organów piszczałkowych. Wybrałam kościół świętej Jadwigi, ponieważ to jedyne miejsce w Kielcach gdzie obok siebie zmieszczą się organy, chórzyści i zespół instrumentalny.

Po koncercie można się będzie do pani zwracać „pani doktor”?

– Oj, nie. Droga do zdobycia tego stopnia jest znacznie dłuższa. Niedzielny koncert będzie nagrywany. Zarejestruje go też kamera. Komisja z krakowskiej Akademii Muzycznej ma na jego ocenę dwa miesiące. Wtedy dopiero dowiem się, czy spełniłam wszystkie wymogi i jaki jest wynik. Myślę, że to wszystko potrwa jeszcze do stycznia, może lutego. Ale cieszę się, bo duża część drogi już za mną. Sam fakt, że zostałam dopuszczona do koncertu, to sukces.

Koncert „Musica Sacra” rozpocznie się w niedzielę o godz. 19 w kościele św. Jadwigi w Kielcach. Ewa Robak poprowadzi dwa chóry: „Fermatę” i Chór Akademicki AŚ. Koncert składał się będzie z dwóch części. W pierwszej 7 utworów wykonanych zostanie a capella. W drugiej części zaprezentowany zostanie utwór wokalno-instrumentalny. Wstęp na koncert jest wolny.

Agnieszka Sadowska Słowo