Dzięki wspaniałej inicjatywie KCK od trzech lat możemy być świadkami i przede wszystkim słuchaczami cyklu koncertów jazzowych: „Memorial to Miles” – Muzyczne Listy do Davisa.W tym roku gościły u nas m.in. takie sławy jak: Sławek Jaskułke i jego trio w skład którego wchodzą: Olo Walicki i Krzysztof Dziedzic, zespół „No Name” z Kielc, Jerzy Główczewski oraz Adam Kawończyk; Dorota Miśkiewicz, Michał Tokaj, Marek Napiórkowski, oraz syn legendarnego John’a Coltrane’a, Ravi Coltrane ze swoim Quartetem (Luis Perdomo, Drew Gressb, Strickland) oraz znany nie tylko na kieleckim rynku: „Automatik” z Józefem „Ziut” Gralakiem.
Niestety nie widziałam wszystkich koncertów, ale pozwolę sobie przybliżyć dwie formacje, które szczególnie polubiłam (ich muzyka zawsze nastraja mnie pozytywnie) i których koncert miałam szczęście zobaczyć.
Otóż wg. mnie warto się bliżej przyjrzeć twórczości: Sławomira Jaskułke i jego tro oraz naszym jak zawsze niezawodnym chłopcom z Automatika (tu zresztą chyba nie musze specjalnie nikogo namawiać).
Sławomir Jaskułke (fortepian, instrumenty klawiszowe) jest absolwentem Liceum Muzycznego im. Feliksa Nowowiejskiego w Gdańsku. Ma 25 lat, a lista jego artystycznych zdobyczy jest już bardzo długa: min. laureat V Konkursu Standardów Jazzowych w Siedlcach, zdobywca Klucza do Kariery XXVII Pomorskiej Jesieni Jazzowej oraz nagrody Stowarzyszenia Polskich Melomanów w Łodzi w kategorii Nowa Nadzieja 2001.
Dalej: nagrodzony w kategorii: najlepszy instrumentalista na IV Ogólnopolskim konkursie Młodych Zespołów Jazzowych w Gdyni. Nagroda programu Pegaz w kategorii muzyka za osiągnięcia artystyczne w 2001r. Zwycięzca JAZZ TOP 2001 i 2002 magazynu JAZZ FORUM w kategorii Nadzieja Roku.
Jest członkiem kwartetu Zbyszka Namysłowskiego, a także liderem własnego tria (wspomniany wyżej), które z powodzeniem koncertuje w kraju i za granicą.
W jego dyskografii znajdziecie: „Sugarfree” (polecam!), „Fill the Harmony Filharmonics” (z wokalem Miki Urbaniak, córki Michała Urbaniaka i Urszuli Dudziak), „Live Gdynia Summer Jazz Days 2001”. Koncert Jaskulke w KCK był jak zwykle bardzo udany, żywiołowy i potwierdzający światowy poziom.
Z kolei jak zwykle niezawodny Automatik z hipnotyzującym wokalem mC glennSKiiego z Sopotu uraczyli nas dawką pozytywnego transu. Jedyną niespodzianką była zła akustyka, której przyczyną jest „niezbyt szczęśliwa” duża sala KCK. Warto wspomnieć, że w skład Automatiku wchodzi m.in. Antoni Gralak, jeden z najciekawszych artystów naszej sceny.
Współpracował i nagrywał z wieloma artystami m.in.: Voo Voo, Plastik Bag, Staszek Soyka, Justyna Steczkowska, Jass TRI, Universal Supersession, Wilki, Raz Dwa Trzy, Anna Maria Jopek, Antonina Krzysztoń, TWINKLE BROTHERS, Nick Cave, Smolik.
Oczywiście te świetne klimaty trans electro jazzu nie powstałyby gdyby nie
fachowo muzycznie przygotowani: Rafał Nowak (instrumenty elektroniczne) i Andrzej Rajski (perkusja). Automatik zdobył m.in. Grand Prix Rfi Electronic Music Award w roku 2004 organizowanym przez Radio France Internationale.
Całości dopełnił pokaz multimedialny autorstwa Cinemanual, którego głównym tworzywem jest diaporama wprawiona w ruch za pomocą autorskiej animacji powstającej na żywo, w trakcie projekcji. Podczas występu wykorzystanych jest do 500 autorskich slajdów podkreślających klimat muzyki.
Czekam na kolejne performace’e oraz zachęcam do bliższego zapoznania się z twórczością wiele obiecującego Sławka Jaskułke.
M. Wolff