Ponad 31 tysięcy koron odszkodowania wypłacą duńskie siły powietrzne za wystraszonego na śmierć renifera – należał on do rolnika, który dorabiał sobie jako Święty Mikołaj.Renifer imieniem Rudolf pasł się spokojnie na farmie Olaviego Nikkanoffa, kiedy na małej wysokości przeleciały nad nią dwa myśliwce F-16. Zwierzę, przerażone hukiem odrzutowych silników, padło.
Skarga właściciela w siłach powietrznych została poważnie potraktowana. – Dostaliśmy list od świętego Mikołaja, skarżącego się w związku ze śmiercią renifera i zajęliśmy się sprawą – powiedział rzecznik sił powietrznych kapitan Morten Jensen.
Lotnicy sprawdzili okoliczności zajścia i uznali, że rolnikowi należy się odszkodowanie. – Z ogromną przyjemnością płacimy, skoro oznacza to, że dzieci na całym świecie dostaną prezenty – zapewnił kapitan Jensen.
Olavi Nikkanoff obiecuje kupić przed Gwiazdką nowego renifera, który będzie ciągnął jego mikołajowe sanie.