Pożegnanie Henryka Tomaszewskiego

Rodzina, uczniowie i przyjaciele pożegnali w poniedziałek na starych Powązkach w Warszawie Henryka Tomaszewskiego – nestor polskich grafików, twórca słynnej w świecie polskiej szkoły plakatu zmarł 11 września w wieku 91 lat.Henryk Tomaszewski był genialnym artystą i wspaniałym człowiekiem. Przez jego pracownie przeszły setki studentów. Uczył nie tylko sztuki, ale też odwagi i otwartości na świat. – Nie był profesorem wszystkich grafików, ale wszyscy graficy w Polsce są jego uczniami – powiedział o Tomaszewskim Waldemar Świerzy.

Krytycy żartują, że w każdym naszym powojennym plakacie jest coś z Tomaszewskiego. A „prawdziwego Tomaszewskiego” znaleźć można niemal w każdym polskim muzeum. W Muzeum Plakatu jest ich kilkaset. – W jego pracach była zawsze zaskakująca pointa – nie tylko graficzna ale i filozoficzna – uważa Janusz Stanny.

Tomaszewski był niekonwencjonalny, nie unikał ryzykownych zestawień, łączył znak graficzny z malarstwem, był mistrzem skrótu. Dlatego jego plakaty „cięły po oczach” nie tylko na ulicach, ale także na międzynarodowych wystawach i biennale w Wiedniu, Sao Paulo, Warszawie, Lahti, Kolorado czy Toyomie.

Wiadomości TVP