Wczoraj nie było już ani jednego biletu na koncert „Tu es Petrus” w Kieleckim Centrum Kultury. Ci, którzy zakochali się w piosence „Niech mówią, ze to nie jest miłość”, pytają w sklepach muzycznych o płyty z oratorium i odchodzą z kwitkiem, bo tych na razie nie ma.Od soboty na strony internetowe „Tu es Petrus” i kompozytora Piotra Rubika trudno wejść, bo po sukcesie duetu „Niech mówią, ze to nie jest miłość” w Sopocie, chcą jej wysłuchać tysiące melomanów. Wszędzie tam gdzie są sprzedawane płyty kompaktowe ciągle ktoś pyta o to czy już można kupić nagranie całego oratorium.
– Zainteresowanie jest olbrzymie. Praktycznie prawie każdy kto kupuje „Golgotę Świętokrzyską” pyta czy jest już „druga część”. A w tym tygodniu pytających jest jeszcze więcej – mówi Wojciech Wójcik, z kieleckiego sklepu muzycznego „Fan”.
Miłośnicy utworu mogą się rozczarować – Agencja Koncertowa „Duo” z Krakowa, która zrealizowała majową prapremierę oratorium na Kadzielni i zajmuje się organizowaniem koncertów w całej Polsce, w ogóle nie planuje wydanie płyty z tą muzyką.
– To byłby samobójczy strzał ze względu na piractwo, które jest w Polsce tak powszechne. Dlatego zdecydowaliśmy się na wydanie płyty DVD, którą trudniej podrobić. Jej oficjalna premiera odbędzie się w Kielcach, podczas październikowego koncertu „Tu es Petrus”. Jednak ze względu na olbrzymie zainteresowanie będzie można ją kupić już we wrześniu w Krakowie, po koncercie na pożegnanie kardynała Franciszka Macharskiego – wyjaśnia Janusz Fryc, współwłaściciel agencji „Duo”.
Najszybszą okazją dla kielczan do powtórnego wysłuchania oratorium i kupienia płyty będzie więc koncert zaplanowany na 16 października w Kieleckim Centrum Kultury. Jednak ci, którzy nie zarezerwowali biletów, nie mają co liczyć na to, że jeszcze je dostaną.
– Dziś praktycznie wszystko jest zarezerwowane. Po wygranej „Niech mówią, ze to nie jest miłość” w ciągu dwóch dni rozeszło się ponad 550 biletów. A ludzie wciąż dzwonią, przysyłają maile i przychodzą zapytać się o bilety na oratorium – mówi Marzena Michałowska – Kowalik, kierownik impresariatu KCK.
Zainteresowanie oratorium Zbigniewa Książka i Piotra Rubika jest olbrzymie, a autorzy sami podkreślają swoją wdzięczność dla prezydenta Kielc, który ich zainspirował do napisania tego utworu. Szef agencji „Duo” przyznaje, że jego zdaniem to właśnie głosy kielczan dały songowi „Niech mówią, że to nie jest miłość” zwycięstwo na Festiwalu Jedynki w Sopocie. Czy nasze miasto nie mogłoby więc na stałe zaprosić wykonawców do siebie? Byłaby to także doskonała promocja Kielc.
– Problem jest tylko jeden: ktoś musiałby do każdego z koncertów dopłacić przynajmniej 70 tys. zł. Dziś właśnie w tej sprawie rozmawiałem z agencją „Duo”. Każdy koncert kosztuje 140 tys. zł, a w KCK jest 700 miejsc. Nawet przy cenie biletu 100 zł, ktoś musiałby do koncertu dopłacić – wyjaśnia prezydent Kielc Wojciech Lubawski, który również wpadł na podobny pomysł promowania miasta.- Nie wszystko jest jednak stracone. W czerwcu będziemy mieli gotową halę przy ulicy Bocznej z czterema tysiącami miejsc i tam oratoria będzie można wystawiać, a bilety będą w przystępnej cenie. I to będę chciał z agencją „Duo” wynegocjować.
Anna Niedzielska Słowo