Wczoraj został ogłoszony przetarg na remont pomieszczeń przeznaczonych na nowy, drugi w Kielcach, bar dla ubogich o nazwie „11:30” – pierwsza jadłodajnia tego typu, w której posiłki można też odpracować, mieści się przy ulicy Bodzentyńskiej.Kolejna będzie się mieściła przy ulicy Piekoszowskiej 32. Poszukiwanie odpowiedniej lokalizacji na drugi bar trwało długo. Kilka miesięcy temu miasto przekazało na ten cel pomieszczenia przy ulicy Wiśniowej, ale okazały się za małe i wymagały zbyt wielu przeróbek. Pawilon przy ulicy Lecha, który również był brany pod uwagę, okazał się jeszcze gorszą inwestycją. Tam pozostały jedynie ściany, a i to nie najmocniejsze.
Po zastanowieniu i poszukiwaniach innej lokalizacji kierownictwo Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej zdecydowało się na budynek przy ulicy Piekoszowskiej 32, sąsiadujący z pawilonami handlowymi i targowiskiem. – Miejsce jest bardzo dobre, ponieważ mamy wielu podopiecznych na Czarnowie i pobliskich Herbach, a poza tym bar znajdzie się niedaleko Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni, w którym wiele osób odpracowuje posiłki – informuje Magdalena Gościniewicz, zastępca dyrektora MOPR w Kielcach.
– Załatwiliśmy już formalności związane z pracami i ogłosiliśmy przetarg na remont budynku. Jesienią powinien zostać otwarty.
Z jadłodajni przy ul. Bodzentyńskiej, na podstawie decyzji z MOPR średnio korzysta dziennie 180 osób. Lokal jest czynny codziennie, również w święta w godzinach 11-17.
NIKA Echo Dnia