„Nie przestraszyło mnie wnętrze kopalni, gdyż otrzymałem najprostszą ze wszystkich możliwych prac – pracę ładowacza” – tak zaczyna się książka Jankina „Ze wspomnień stachanowca”. Niestety, w bibliotece przy Pocieszki nikt przez kilkadziesiąt lat jej nie przeczytał.Od poniedziałku tę i ponad 140 innych książek, których nikt nie chciał czytać, będzie można zobaczyć na wystawie w czytelni czasopism przy ul. Pocieszka. Jest wśród nich wiele perełek.
A jakie tytuły można zobaczyć na wystawie? Książki podzielono na cztery grupy. – Pierwsza to prace związane z ideologią i polityką, drugą tworzą książki popularnonaukowe, i tu znajdziemy np. poradniki, trzecią stanowią dokumenty życia społecznego, czyli np. instrukcje obsługi (np. pralki Frani) czy programy polityczne. Ostatnia grupa to literatura piękna – i tu mamy sporo poezji. Najwięcej mamy poezji poświęconej przywódcom – opowiada Elżbieta Słoń, jedna z organizatorek wystawy.
Większość książek pochodzi z lat 40. i 50. Ich karty wypożyczeń są puste. – Często był przymus, żeby książki o określonej tematyce kupić. Tak było np. z książkami rolniczymi. Rzadko ktoś je pożyczał. O dziwo, rzadko, przynajmniej u nas, pożyczano też te o tematyce politycznej. Ale tak naprawdę to nigdy nie wiadomo, które książki będą czytane. O dziełkach z tamtych lat mogę powiedzieć, że były bardzo starannie wydawane, dokładnie czytane przez korektę. Teraz często mamy książki pięknie wydane, ale z błędami – mówi Elżbieta Słoń.
Wystawę przygotowały Elżbieta Słoń i Anna Adamiec, a opiekę merytoryczną sprawowała Beata Piotrowska.
Książki nigdy nieczytane
„15 lat za kierownicą kombajna” – Warszawa, Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne, 1951 r. Narratorem jest kombajnista, który opowiada o swoim dzieciństwie we wsi Żestelewie, a potem o swojej pracy. Okładka książki jest jak na tamte czasy jest wyjątkowo kolorowa. Uwagę zwraca główny bohater z fantazyjną fryzurą.
K. Jankin, „Ze wspomnień stachanowca”, Warszawa, Książka i Wiedza, 1950 r.
„W 1934 roku przyjechałem do Krasnouralska na Uralu do kopalni miedzi ťKrasnogwardiejska Ť. Nie przestraszyłem się wnętrza kopalni, gdyż otrzymałem najprostszą ze wszystkich możliwych prac – pracę ładowacza”. – to fragment książki.
„Prace organizatorskie ťSłowa Ludu Ť” organu KW PZPR w Kielcach, wydano w Kielcach w 1969 roku. Książka wyszła z okazji 20-lecia „Słowa Ludu”. We wstępie możemy przeczytać: „Z okazji 20-lecia ťSłowa Ludu Ť dokonujemy podsumowania dorobku naszej gazety, naszego udziału w dwudziestoleciu przemian ekonomicznych i kulturalnych Kielecczyzny. Jeden z tropów prowadzi do leninowskiej formuły o potrójnej roli prasy partyjnej: propagandowej, agitatorskiej i organizacyjnej, do pierwszych prób podejmowania przez dziennikarzy nowej roli organizatora społecznej świadomości społecznego wysiłku”.
„Program Wyborczy Miasta Kielce 1966-1970” – wydany przez Miejski Komitet Frontu Jedności Narodu, 1965 r. W książce władza zachęca do wzięcia udziału w wyborach i zagłosowania na „odpowiednich” kandydatów.
Wystawa „Książki nieczytane” otwarta zostanie w poniedziałek w Czytelni Czasopism Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Kielcach przy ulicy Pocieszki 17. Odwiedzać ją można w godz. 9-17.
Anna Roży Gazeta Wyborcza