Delegacja policjantów z niemieckiego miasta Gotha przyjechała do Kielc – będą podpatrywać pracę świętokrzyskich kolegów, ale znajdą również czas na turystyczne atrakcje.W październiku ubiegłego roku to kieleccy policjanci pojechali do Gothy, aby zobaczyć jak pracują tamtejsi funkcjonariusze. Teraz przyszedł czas na rewizytę. Do Kielc przyjechał komendant tamtejszej policji, szef drogówki, dochodzeniowiec i pani oficer zajmująca się profilaktyką. Spędzą u nas cztery dni, z których pierwsze dwa poświęcą w całości na pracę z naszymi stróżami porządku. Wczoraj zwiedzili siedzibę komendy wojewódzkiej, a potem wyruszyli na wspólny patrol wyremontowanym odcinkiem kieleckiego deptaka. Spacer zakończyli wizytą w ratuszu i spotkaniem z prezydentem miasta.
Goście z Niemiec zapewniają, że wiele pomysłów kieleckiej policji przeniosą do Gothy. Chodzi tu m.in. o sposób pracy dzielnicowego, który w Niemczech nie jest tak blisko z mieszkańcami. Spodobał im się również pomysł organizowania legalnych wyścigów samochodowych i motocyklowych pod okiem policji.
W powiecie i mieście Gotha pracuje 138 policjantów, a mieszka 150 tys. ludzi. Najbardziej dokuczliwe przestępstwa to kradzieże w sklepach (700 w ubiegłym roku) oraz malowanie graffiti na ścianach – policjanci opowiadali, że praktycznie codziennie zatrzymują autorów takich malowideł.
Dziś niemieccy stróże prawa spotkają się z uczniami i nauczycielami w Szkole Podstawowej nr 32, gdzie prowadzony jest program „Akademia bezpieczeństwa”. Po południu będą się przyglądać, jak nasi policjanci kierują ruchem na skrzyżowaniu ulic Jana Pawła II i Seminaryjskiej (sygnalizacja będzie wyłączona przed godz. 17). Na koniec wizyty, w sobotę, zwiedzą nasze regionalne atrakcje turystyczne – m.in. jaskinię Raj i Pałac Biskupów Krakowskich.
pes Gazeta Wyborcza