Przedmaturalne zwyczaje

Nie wystarczy już nagranie studniówki czy lekcji matematyki – maturzyści prześcigają się w pomysłach na scenariusze pamiątkowych filmów o swoich klasach. W Kielcach zdjęcia kręcone są na basenach, w kinach, a nawet z udziałem policji.Zdjęcia do pamiątkowego filmu kręcą właśnie maturzyści z III G z Zespołu Szkół Ekonomicznych im. Mikołaja Kopernika w Kielcach.

Scenariusz był taki: uciekli ze szkoły, policjanci ich szukali, a potem zabrali do radiowozu. Ujęcia z udziałem policji nagrywali w środę. – Scenariusz to pomysł młodzieży. Sami w tej sprawie napisali pismo do komendanta policji, podpisał je dyrektor, na zdjęcia poszli przed lekcjami. Ja ucieczek nie popieram, ale oni na co dzień nie uciekają, więc nie mam nic przeciwko temu, by uciekli na filmie – mówi Elżbieta Sarbińska, wychowawczyni III G. Zdradza, że kolejne zdjęcia mają być kręcone z jej udziałem. – Mam się zdenerwować, że uciekli z lekcji. Potem akcja ma się przenieść do Borkowa na wspólne ognisko – opowiada.

Z filmowej współpracy z młodzieżą zadowolona jest policja. – W ubiegłym roku kilka razy licealiści zwracali się do nas z prośbą o możliwość kręcenia takich zdjęć. Furorę robiły ujęcia na fotelu do zdjęć sygnalitycznych [takie, jakie robi się zatrzymanym – red.]. Jesteśmy otwarci. To miłe, że jesteśmy instytucją, z którą maturzyści chcą się uwieczniać, przecież to film na całe życie – komentuje Elżbieta Różańska-Komorowicz, rzecznik świętokrzyskiego komendanta policji.

Jak się okazuje, pomysłów na pamiątkowe filmy młodzieży nie brakuje.

– Kiedyś były to same studniówki, potem doszły zdjęcia kręcone w szkole, a od kilku lat maturzyści prześcigają się w scenariuszach. W ubiegłym roku były klasy, które na filmach też uciekły z lekcji, radiowóz zawoził ich do szkoły, a tam siedzieli w klatkach i nauczyciel musiał ich wykupić – opowiada Andrzej Mazur, właściciel „Video-Mag” w Kielcach. Nagrywał też maturzystów w straży pożarnej, gdzie w kaskach i strażackich ubraniach mówili kilka słów o sobie, a także na basenie, gdzie nurkowali i każdy po kolei wyłaniał się z wody. Popularne są też ujęcia ze wspólnych kuligów, zdjęcia kręcone w pubach czy w kinie.

– Na przykład idą do kina, siadają, a na ekranie wyświetla się napis: studniówka. Film wygląda potem tak, że pokazuje ich studniówkę, a na koniec ujęcia z kina, jak wstają i biją brawo – mówi. Pamiątkowy film trwa zwykle od 2 do 3 godzin.

www.ceo.org.pl