Projekt biblioteki już gotowy

To będzie prawdziwa perełka, elewacja z piaskowca, dużo szklanych przestrzeni, a całość utrzymana w ciepłych barwach – tak właśnie ma wyglądać nowa siedziba Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej. Biblioteka będzie się mieścić w budynku po zlikwidowanym Zespole Szkół Zawodowych nr 4 przy ul. Ściegiennego.Projekt przebudowy jest już gotowy. Opracowała go buska pracownia architektoniczna Team s.c., która na swoim koncie ma m.in. projekt rozbudowy Domu Księży Emerytów oraz centrum hotelowego w Solcu Zdroju.

– To było dla nas ciekawe zadanie, bo biblioteka ma swoje specyficzne wymagania związane na przykład z przechowywaniem zbiorów specjalnych. Utrudnieniem była natomiast istniejąca bryła szkoły – mówi Wawrzyniec Kuc, który wspólnie z Wojciechem Kurzeją jest autorem projektu.

Po przebudowie, zakładającej m.in. utworzenie magazynu książek w miejscu sali gimnastycznej, budynek będzie miał dwukrotnie większą powierzchnię niż teraz.

– Na czterech tysiącach metrów zgromadzimy w jednym miejscu chyba wszystko, co jest potrzebne w nowoczesnej bibliotece i mediatece – mówi Andrzej Dąbrowski, dyrektor Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej.

W nowym budynku zmieszczą się wszystkie zbiory biblioteki, rozproszone teraz w kilku punktach miasta. Czytelnicy swobodnie będą mogli przechadzać się między półkami i samodzielnie wybierać książki. – Każda z nich będzie zabezpieczona chipami, przez to uniknie się również kolejek przy wypożyczaniu, bo wystarczy samo przejechanie kodem po czytniku – tłumaczy dyrektor Dąbrowski. Szczególnie imponująco wyglądać będzie dwupoziomowa czytelnia. Znajdą się w niej zbiory specjalne oraz czasopisma. Plany zakładają też uruchomienie kawiarenki, w której będzie można poczytać, oraz utworzenie parku obok biblioteki.

Nie zabraknie także miejsca na zbiory elektroniczne.

– Myślę, że taka siedziba biblioteki będzie prawdziwą ozdoba miasta – podkreśla Dąbrowski.

Cała inwestycja ma kosztować ponad 5mln zł. 75 proc. środków biblioteka chce uzyskać z Unii Europejskiej. Samorząd województwa już zabezpieczył środki na wkład własny, w maju natomiast biblioteka złoży wniosek o pieniądze z Unii. – Uważam, że mamy spore szanse na środki unijne. Za dwa lata budynek powinien być gotowy – mówi dyrektor Dąbrowski.

Marcin Sztandera Gazeta Wyborcza