Komix Mix

Komiks powraca – w dobie telewizji kablowych i cyfrowych nie może już jenak spełniać jak dawniej funkcji edukacyjnej – dzieci telewizorowi nie wyrwie. Trafia natomiast do starszego czytelnika i to paradoksalnie przez medium najnowsze – Internet. – Komiks nigdy nie umarł – powiedzą jedni. – Czytam tylko drukowane i uczestniczę w konwentach – dodadzą inni.Jasne, istnieje aktywna grupa twórców i odbiorców od zawsze poświęcona sztuce komiksu. Ale dla większości z nas przygoda z komiksem skończyła się po nastej księdze „Tytusa, Romka i Atomka”. Po „Kajku i Kokoszu” i „Przygodach Pana Kleksa”. Importowane już od początku lat 90. twory o wszelakich menach to zupełnie inna bajka i niszowa historia. Podobnie jak mangi. Grono odbiorców jest ograniczone i fanatyczne. Przeciętny młody człowiek nie ma czasu na wartowanie setek kartek. Nie ma pieniędzy na ich zakup. Poza tym czuje się za stary na pierdoły o świata ratowaniu. Woli świata kontestację w niekoniecznie poważnej formie. I za darmo. Tu wkracza jak zawsze zbawienny Internet.

Pierwsza liga

Są trzy internetowe klasyki. Aktualne, aktualizowane i z dziesiątkami wpisów na forum. To www.rroarr.blog.pl, czyli „sex mp3 pamela anderson naked celebrities do a funky roar”. Tyleż zabawny, co wulgarny (czyli bardzo). Prokopulacyjny i antyglobalistyczny. Roar to nie tylko postać, lecz cała filozofia. (anty)Bohater jest czymś na kształt wilka z wielkim, no powiedzmy – „ego”. Wilkiem wbrew pozorom nie jest natomiast „tytułowa” postać ze strony www.wilq.pl autorstwa braci Minkiewiczów z Opola (forum brak). Narysowany niedbałą kreską koleś jest typowym dresiarzem, czyli nie tylko pacjentem zza rogu, ale coraz częstszym bohaterem filmów, książek, no i komiksów. Prawdziwe i dowcipne. Wreszcie www.pvek.blog.pl – kot plus gołąb, zboczeni kontestatorzy, „gwiazdy” znane już czytelnikom „Mebli”, „Hiro” czy „Aktivist Exklusiv”.

Zwierzaki

Jak widać na załączonych (w linkach) obrazkach, bohaterami komiksów o świecie ludzi często bywają zwierzaki. Marcin Skoczek, który najczęściej rysuje jednoramkowe satyry „homosapiensowe”, jest również autorem świetnej serii „Sufki”. Poziom zboczenia ptaków równy Roarowi i Pvekowi. Poziom humoru – równy niemal. Niecenzuralne sowy wkrótce w magazynie „Laif”, inne prace artysty na www.skoczek.pl. Nie można nie wspomnieć o stronce z korzeniami w Legnicy, tudzież w kosmosie. Palik & Mazeer również zajmują się fauną – głównie chomikami i owcami. Ale i Alla nie zabrakło. Jeśli nie wiesz, kto to All, zapraszamy na www.chomiks.prv.pl. No i www.jezjerzy.pl, dostępny też oczywiście w wersji drukowanej (części: „Nie dla dzieci”, „Wróg publiczny”, „Ścigany”, „Egzorcysta” i „Dokument” do dostania na www.merlin.com.pl). Komiks aktualny (coolhunterzy, terroryzm, Samoobrona), a strona megadopracowana. Są nawet filmiki. Zresztą kolczasty Jerzy – inteligentny ale prosty skejt – jest prawdziwą celebrity i przedstawiać go chyba nie trzeba.
Życie ludzi reprezentować mogą również przedmioty nieożywione. Tu polecamy nieco zbliżony stylistycznie do Pveka www.martek.org/szpargauek, czyli rozmowy dwóch… kredensów.

Ludzie

O ludziach można w ostateczności ustami ludzi. www.m.erble.prv.pl to projekt tematycznie i czasoprzestrzennie niejednorodny, przez co ciekawy. I jak najbardziej zabawny. Strona przygotowana starannie, choć nawigacja nieco utrudniona. Dalej: www.lans.blog.pl – kolorowy, lecz o szarzyźnie dnia codziennego. Depresyjny, ale bawi. Obecnie furorę robi www.losux.eqi.pl o ciężkim losie ucznia LO. Dla nieco starszych – www.kalashnikov.art.pl – zgodnie z ostatnim podpisem projekt zakończony, lecz można posurfować odcinkami wstecz. Prosta kreska i szara rzeczywistość. Ligę niżej plasują się Iks & Łaj – bohaterowie strony znajdującej się pod wszystko mówiącym adresem www.suchawara.blog.onet.pl. Niestety, niewiele widać. Można też zajrzeć na www.lobik.blog.pl – raczej dymkowane rysunki niż „pełnometrażowe” komiksy. Humor lżejszego kalibru – tak pod względem wulgarności, jak i zawartości absurdu. Znacznie mniej poprawne politycznie są www.dziwnetabletki.com, gdzie „stripy” serwują (głównie) Łukasz Sobisz i Paweł Płonowski. Niepoprawny w swej poprawności jest znany wszem i wobec Likwidator. Proekologiczny odcinek komiksu znajdziesz na www.las.most.org.pl/komiks.

Kolaż

Last, but not least – kategoria „niedokońca komiksów”, czyli kolażowych impresji robionych już tylko i wyłącznie na komputerze oraz z myślą o komputerowym odbiorcy: www.cvel.blog.pl, www.flupy-i-glisty.blog.pl, www.gadugadu.blog.pl czy „prawdziwe” oblicze „Gazety Wyborczej” – www.wyborcza.blog.pl.

Tworzący osobną grupę społeczną artyści wspólnie się buntują, a także linkują. Wniknięcie w świat internetowego komiksu będzie oznaczać dobrze stracone długie godziny. Dlatego polecamy, ale i ostrzegamy.

o2.pl