14 lutego w dzień Św Walentego w Karczmie zagrała formacja JAM SESSION – siedmiu nastoletnich uczniów i prawie absolwentów średniej szkoły muzycznej wywodzących się z Kielc i świętokrzyszczyzny. Z tej pewnie przyczyny są ambitni, stale podnoszą sobie poprzeczkę, szukają i drążą.Sami o sobie mówią: „Muzykowanie JAM SESSION można określić mianem raczkującego jazzu, bo to dopiero początki naszego grania. I konsekwencją tych wspólnych próbek jest nazwa zespołu. Każdy koncert to odkrycie tego, co jamie (czytaj: dżemie) w każdym z nas. Staramy się pokazać ludziom nasze czucie jazzu…”Podczas koncertów ta młoda kapela obok światowych standardów jazzowych gra kawałki może nie wszystkim znane, ale równie miłe dla ucha, często bardziej skoczne, zmierzające w stronę funky.
W najstarszym kieleckim pubie KARCZMA zagrają w składzie: Karol Ślusarski – śpiew,
Daniel Mazurkiewicz – klawisze,
Michał Szafraniec – saxofon,
Bernard Zdonek – trąbka,
Łukasz Rakalski – puzon,
Karol Krąż – perkusja,
Mariusz Ptaś – bas.
Na ten jedyny w roku, bo walentynkowy koncert zespół zaprasza nie tylko szczęśliwie zakochanych, ale i szukających swojej drugiej połowy. Dla samych muzyków póki co miłością jest jazz i to, co robią – MUZYKA.