Corvin Dalek/Viva TV Party @ Klub Hormon 14.01.2005

Wielkimi krokami zbliża się piątkowa impreza w klubie Hormon, której początek przewidziano na godzinę 20.00 Postanowiłem dla nieuświadomionych przybliżyć odrobinę sylwetki wykonawców i to czego można się tam spodziewać. Na początku info o głównej osobistości wieczoru czyli Corvinie Dalek.Na początku roku 1999 Corvin razem z producentem znanej grupy Pet Shop Boys – Chrisem Zippel’em zmiksował i wyprodukował swoją pierwszą technotrance’ową kompilację „Assorted – E for Europe” w Berlińskiej wytwórni MFS. Była to pierwsza technotrance’owa kompilacja „wypuszczona” na Mini-Disc’u. To posunięcie bardzo dobrze odbiło się na popularności skladanki, szczególnie po pojawieniu się jej na MIDEM ’99. Pomysłowość Corvina, humor oraz doskonałość muzyczna sprawiły, iż pojawiło się na jego temat wiele artykułów nie tylko w czasopismach muzycznych ale także w czasopismach zajmujących się techniczną stroną muzyki takich jak: fono, billboard, stereoplay. To był pierwszy krok na jego drodze do kariery, o której tak często się wypowiadał. Podczas Berlińskiego festiwalu, w lutym 1999 roku, Corvin postanowił po raz pierwszy zagrać jednocześnie z 12 (dwunastu) adapterów Technics’a i tym samym ustanowić nowy rekord świata. Niestety, ten wyczyn nie został zarejestrowany, więc oficjalnie rekord nie mógł zostać nigdzie zapisany. Jednak Corvin jeszcze w tym samym roku na pierwszej imprezie DJ-Convention w Berlińskim klubie Casino całkowicie oficjalnie zapisał się w księdze rekordów wykonując niesamowity pokaz miksowania jednocześnie z 10 technics’ów, zostawiając tym samym furtkę dla kolejnych DJ’ów, którzy chcieliby w przyszłości pobić ten rekord. Corvin specjalnie na ten występ wytłoczył 10 krążków na którym znajdował się fragment utworu „Gimmie Two Finger” i zagrał w taki sposób, że z głośników popłynął utwór w całości. O tym wyczynie pisała prasa na całym świecie. Corvin Dalek stawal się coraz bardziej znaną osobą w społeczności klubowej.

Pierwszym , debiutanckim singlem w karierze młodego wówczas Corvina był singiel „Pounds&Penz” wyprodukowany razem z DJ Alexem Flatner’em. Niewątpliwie był to krążek nowatorski, lecz w bardzo znaczący sposób wpłynął nie tylko na karierę Corvina, ale także na społeczność klubową. Na stronie „b” vinyla, znajdował się track zmiksowany przez Alex’a który zapisał się w historii jako pierwszy utwor z gatunku „wet&hard”. Finalna wersja utworu „Pounds&Penz – flatners deutsche mark remix” stała się wizytówką Corvina i Alexa, dzięki której zdobyli oni tak bardzo ważny w branży muzycznej szacunek i byli rozpoznawalniszczególnie w Anglii, gdzie utwór w kultowym radiu BBC radio One w audycji Pete Tong’a „Essential Mix” był grany największą ilość razy w całej dziesięcioletniej historii Radia.
Latem 1999 po sukcesach Corvina w Europie, Mark zapytał go o to, czy nie stworzyłby kompilacji dla MFS. Corvin nagrał składankę „Assorted – Stadtansichten” – podroż przez Berlin na 4 pioneer’ach cdj500s i dwóch adapterach Technics’a. Składanka ta przedstawiała różne rodzaje styli na jakie można się natknąć w Berlińskich klubach. Kompilacja wywarła bardzo duże wrażenia zarówno na krytykach jak i na fanach Corvina. W prasie (Muzik, Raveline, xlr8l) pojawiły się bardzo pozytywne publikacje na temat tego albumu przynosząc Corvin’owi po raz kolejny falę popularności. Tak o albumie pisał felietonista amerykańskiego The New York Times’a, którym to, artykuł o albumie „Assorted – Stadtansichten” znalazła się na pierwszej stronie: „(…)sprawia mi przyjemność słuchanie tej płyty. To jedyny sposób, aby Amerykanie, którzy przekroczyli 35 rok życia,usłyszeli,co o trzeciej nad ranem gra się w Berlińskich klubach, i poczuli by tę gorącą atmosferę. (…)”. Times chwalił album, za jego nową, bardzo twórczą koncepcję i inspirującą selekcję modernistycznej muzyki. Wszystko co znajdowało się na albumie nie było dedykowane tylko truemmerfrauen (kobietom, które ponownie odbudowały Berlin po drugiej wojnie światowej) ale także pionierom Berlińskiej sceny techno, którzy na nowo zbudowali brzmienia techno w samym sercu Europy po zburzeniu muru berlińskiego.

Osobiście dla samego Corvina, album ten zamknął dla niego kolejny rozdział w jego karierze. Zdecydował, że teraz w bardziej dosadny sposób, chciałby wyrażać swoje wschodnie korzenie, w swojej własnej muzyce. Bardzo pomógł mu w tym singiel „Pounds&Penz”. Zainspirował go do rozpoczęcia czegoś nowego i stworzenia swojego własnego stylu. Podczas koncertów odkrył, że pojawiła się nowa ideologia i nowe potrzeby w klubach Europy Wschodniej, gdzie dzieciaki ubierają się seksowniej a podejście do muzyki jest bardziej otwarte. Corvin stał się prekursorem wyzywającego nowego brzmienia dla Wschodniej Europy i pragnął rozwijać go w przyszłości. Nie było to coś zupełnie nowego, była to mieszanina brzmień, które już pojawiały się w klubach, jednak dosadność basów, twardego bitu i głębokich dźwięków była na tyle charakterystyczna, że w niedługim czasie nowe brzmienie stało się rozpoznawalne na całym świecie. Corvin i Mike dość długo poszukiwali odpowiedniej nazwy dla nowego brzmienia, tak aby w pełni go opisywało i jak to dość często bywa, nazwa pojawiła się w dość nieoczekiwanym momencie, o czym z uśmiechem na ustach opowiada Corvin: „(…)Razem z Mark’iem siedzieliśmy w knajpce w małej miejscowości Pardubice w Czechosłowacji przeglądając ogólnodostępne tam czasopisma porno w poszukiwaniu inspiracji, gdy do lokalu weszła dziewczyna w czarnym obisłym błyszczącym stroju i butach na wysokich obcasach. Pięć minut później pojawila się ponownie, mając na sobie dodatkowo fartuszek francuskiej pokojówki. Mark zażartował, mówiąc niby do niej: „Are you WET?” („Czy jesteś wilgotna?”) – „Cos I am HARD!” („bo ja jestem TWARDY”). W tym momencie doznałem olśnienia i wykrzyknąłem: „To jest TO!. Nazwiemy to brzmienie WET&HARD!”. W końcu stworzyliśmy pojęcie określające świeże, seksowne brzmienie Europy Wschodniej. WET&HARD pasowało wyśmienicie.”
Dla niektórch ludzi termin WET&HARD jest tylko terminem, jednak dla Corvina – jako On sam o tym mówi – opisuje on główny powód dlaczego tańczymy w rytm muzyki, że muzyka jest częścią seksualnego rytuału. Jednak WET&HARD nie ma żadnego związku z muzyką taką jak rock, punk, techno czy trance. To forma muzyczna uwolniona od klasyfikacji, definiująca świeże, otwarte spojrzenie na młodzieżową kulturę XXI wieku, w której oryginalna idea muzyki techno odeszła. To nowa wizja muzyki taneczniej – muzyki dla nowego pokolenia klubowiczów.

Wkraczając w nowe millenium, Corvin stał się jednym z rezydentów głośnych i zarazem zakazanych klubów XS. Te kluby nadawały się idealnie do propagowania nowego brzmienia WET&HARD a atmosfera jaka tam panowała była wręcz niewyobrażalna. Jego głębokie brzmienia, ostre bity oraz dosadne bassy dodawały bawiącemu się tłumowi paliwa podsycającego i tak już bardzo erotyczną atmosferę. Efekt był elektryzujący. Corvin osiągał to, do czego cały czas zmierzał lecz najlepsze, było dopiero przed nim. Od dnia w którym Corvin został zaproszony przez Timo Maas’a do zagrania wspólnie w Londyńskiej galerii, stał się człowiekiem bardzo zapracowanym, dającym koncerty na całym świecie począwszy od Kolumbii skonczywszy na Chinach, od Wielkiej Brytanii aż po Stany Zjednoczone.

Wraz z rozwojem sceny klubowej Corvin i Mike coraz częściej spotykali się z poglądami, iż muzyka klubowa musi pójść bardziej w stronę komercyjną. Uważali oni jednak, iż muzyka komercyjna jest bezpłciowa i konserwatywna. Nie chcieli iść w tym kierunku gdyż uważali, że to właśnie Wet&hard to brzmienia, które ich określają. Wtedy to Mark podjął decyzję, jak się w owym czasie wydawało, bardzo ryzykowną o utworzeniu swojej własnego label’a. Tak, też się stało. „Flesh” – bo tak ją nazwali – oficjalnie powstała w lutym 2000 roku i była sierowana tylko i wyłącznie na nową, rozwijającą się aktualnie w Europie muzykę Undergroudową. Pierwszym oficjalnie wypuszczonym utworem nowego labela, był utwór „Gimmie Two Fingers”, który Corvin zaprezentował w 1999 roku w Berlińskim klubie Casino podczas bicia światowego rekordu grania jednocześnie na 10 Technics’ach.

Corvin Dalek jako producent zawsze był bardzo pracowitą osobą i w swojej karierze wykonywał remixy dla czołowych artystów, wystarczy opisać tylko kilka: Da Hool – „Eichelruck”; 3phase & Dr.Mottes i legendarny hymn techno „Der Klang Der Familie” (mindstar/silverplanet) ; Darren Christian – „Unifktion”; Power Dove – „September Soul”; Oliver Klein, Mr Sam’s Madrit inc. W roku 2000 Corvin wypuścił dwie kompilacje : „Assorted – LoveToys” – która stała się ścieżką dżwiękową karnawałowej erotycznej parady w Berlinie w roku 2000) oraz – po raz pierwszy w historii – wydał nakładem swojej wytwórki „Flesh” pierwszą kompilację bazującą na brzmieniach WET&HARD – „Hotkunst”. Na składance znalazły się także utwory Timo Mass’a, Svena Vaeth’a oraz nowy wspolny kawałek Corvina i Bernarda Sumner’a „Crystal”. „Crystal” został wydany ponownie na osobnym singlu latem 2001 roku w kooperacji MFS/flesh i został przyjęty bardzo pozytwnie. Licencję w Wielkiej Brytanii na wydanie singla otrzymał Label „Ministry of Sounds”. Nie był to jednak koniec sukcesów jak na ten rok. Na rozdaniu nagród Maltese Music Awards w czerwcu 2001 roku, Corvin i Joseph Armani otrzymali za ich kawałek „Ride Me” nagrtodę w kategorii „Best single of the year” („Najlpeszy singiel roku”).

Pod koniec 2001 roku Corvin zaczął swoje pornoground tournee po całym świecie zaczynając od Czech w Pradze, gdzie zagrał razem z Burianem Michael’em a następnie skierował się kolejno po krajach Europy Wschodniej: Rumunia, Słowacja, Polska, Serbia. Do 2002 roku Corvin zagrał we wszystkich głównych miejscach zarówno Europy Wschodniej jak i Zachodniej. Na początku kwietnia 2002 Corvin zaczął trasę po Chinach. Pierwszym miejscem, w ktorym się zatrzymał był klub Asylum usytuowany a zboczach Thai Island – Kho-samui gdzie wg. tradycji Taiskiej nowy rok przypada właśnie w Kwietniu i obchodzi się go poprzez polewanie się wodą nawzajem, bardzo dużą ilością wody. Corvin zagrał tam „New Years Party” i w sposób dosłowny była to impreza WET&HARD. Tą impreze noworoczną Corvin wspomina w szczególny sposób, podobnie jak koncert który odbył się w fabryce lodów w Szkocji. Nie licząc tych wszystkich egzotycznych miejsc, Corvin zawitał przez ostatnie lata w najdalsze zakątki świata i uczestniczył w największych klubowych wydarzeniach na świecie: Ibiza, Creamfields, Love Parade,Colourfest, cały czas propagując swój własny niezmienny styl.

Poza samym Corvinem za deckami zagości również znany wszystkim Poziom X i wielbiona przez kielczan podczas Black Point Nights Carla Roca. Dla formalności zamieszcze niedługie info o tych artystach.

Carla Roca…. Edukacje muzyczną zaczęła w wieku 5 lat rozpoczynając naukę w szkole muzycznej. Przez 14 lat dawała upust swojej energii improwizując na fortepianie, z czasem jednak pod wpływem wieloletniej fascynacji muzyka elektroniczna, postanowila zmienić swój instrument na konsole djska. Jej miksy to energetyczne pumpin techno, zgrywane z duża swoboda i profesjonalizmem, dzięki czemu bez problemu udaje jej się wprowadzać klubowiczów w znakomity taneczny nastrój. Poza graniem działa na rzecz grupy Sentence i BlackPoint, której jest współzałożycielem. Aktualnie jest najbardziej ceniona i najczęściej występująca dj-ka w kraju, grała w wielu miastach Polski takich jak: Warszawa (W5, Lokomotywa,Instytut Energetyki), Poznan (Eskulap), Lublin (Graffitti), Katowice-Jaworzno (Kanty). Nie sposób zliczyć artystów z którymi grała, jednak najważniejsi, których należy wymienić to: Chris Liebing, Takkyu Ishino, Paul van Dyk, Luke Slater, Frank Muller, Cari Lekebusch, Leo Laker, Matthias Schaffhauser… W najbliższej przyszłości zamierza poświęcić się tworzeniu własnych produkcji.

Poziom X…Pod pseudonimem Poziom X kryje się Marcin Zając, DJ oraz producent programów telewizyjnych . Poziom X urodził się w południowej części Polski, jaką jest niewątpliwie Śląsk. Od najmłodszych lat jego główne zainteresowania skłaniały się właśnie w kierunku muzyki.
W roku 1997-1999 pracował dorywczo w dj-shopie gdzie miał możliwość nabywania nowych doświadczeń muzycznych. Tam też zetknął się po raz pierwszy ze sprzętem Dj’skim. Był samoukiem, lecz jak każdy miał swoje wzorce wśród DJ’ów z Polski i zagranicy.
Jako jeden z nielicznych polskich dj’ów grających z 3 gramofonów. Ważniejsze imprezy: Jego styl to niezwykle dynamiczna mieszanka UK Techno i Tech-Housu. Gra od 1998 roku, od tego czasu swoje umiejętności prezentował na najważniejszych imprezach w kraju i zagranicą takich jak : Mayday 2001, Mayday 2002, Maydey 2003, Creamfields.pl oraz większość imprez w Instytucie Energetyki. Jego sety można było usłyszec u boku takich sław jak Carl Cox, Sven Vath, Tom Wax, Marco Carola, Gaetano Parissio, Green Velvet, Mauro Picotto, Marco Bailey, Chris Liebing. Kevin Saunderson, Moguai, Cari Lekebush, Jamek Ruskin, Monika Kruse, Adam Bayer i wielu innych.
Tak więc sam Line-Up jest bardzo interesujący. Poza czywiści wspaniałą muzyką dodatkową atrakcją będą erotyczne wizualizacje Hor Girls – sexy tancerki. Sama impreza odbywa się także pod patronatem TV VIVA. Całość zapowiada się bardzo obiecująco. Miejmy nadzieje, że będzie podobnie albo jeszcze lepiej niz na CR – imprezie która niedawno odbyła się w Hormonie. Osobiście nie mogę się już doczekać, ale dam rade. Z pozdrowieniami BuHmistrz for WiCi.