Balet męski Valeria Michailovskiego w KCK

Dziewięciu tancerzy pod wodzą Walerego Michajłowskiego, ubranych w damskie baletowe fatałaszki i puenty, wzbudza zachwyt widzów – i to głównie tych, którzy na klasyczne widowisko baletowe nie daliby się zaciągnąć nawet wołami. Niezwykła popularność Baletu Męskiego z Sanktpetersburga wśród polskiej publiczności sprawiła , iż artyści wystąpią w Polsce po raz kolejny!Pierwszy raz zespół koncertował w 2003 roku. Występy Baletu spotkały się z tak ogromnym entuzjazmem i gorącym przyjęciem, iż zespół powraca po raz kolejny.

Nowy rewelacyjny spektakl pt. „Nowe wariacje na stary temat” zobaczymy 2 lutego 2005 roku na dużej sali Kieleckiego Centrum Kultury dwukrotnie: o godz. 17.00 i 20.00. Bilety w cenie: 70zł, 90zł i 110zł do nabycia w kasie KCK, tel. 41/343 81 42 i Agencji koncertowej „Ewa-K” tel. 41/ 331 70 07, 604 529 740

Na spektakle Baletu Męskiego tłumnie przychodzą zarówno oddani wielbiciele sztuki baletowej, jak i ludzie po prostu ciekawi tak niespotykanego zespołu. Po przedstawieniach, jakie wystawiali na całym świecie, zawsze wybuchały gorące spory między fanami zespołu a jego przeciwnikami. Jedno jest pewne – zjawisko, jakim są mężczyźni tańczący w puentach, obcisłych gorsetach i muślinowych spódniczkach zawsze i wszędzie rozgrzewa emocje do czerwoności. Nikt, kto oglądał ich występy nie pozostał obojętny.

Pierwsza część przedstawienia „Nowe wariacje na stary temat” to kwintesencja klasyki – fragmenty sztandarowych baletów w klasycznej aranżacji i choreografii. W tej części zobaczymy m.in. fragmenty „Dziadka do orzechów”, taniec małych łabędzi z „Jeziora Łabędziego” Piotra Czajkowskiego, Torreadorów i Habanerę z „Carmen” do muzyki Georges’a Bizeta i Rodiona Szczedrina, a także fragmenty z „Bolera” Maurice’a Ravela. Część druga to parodia baletu w najlepszym wykonaniu. Ze smakiem i wyczuciem tancerze zaprezentują m.in. do muzyki Cesare’a Pugniego Grand Pas de Quatre i Pas de Deux z baletu „Esmeralda” oraz „Łabędzia” Camille’a Saint-Saensa.

Historia powstania Baletu Męskiego Valeria Michailovskiego jest bardzo ciekawa. Początkowo nie miał to być wyłącznie męski zespół. W trakcie naboru do trupy okazało się, że baletnice, które przyszły na przesłuchania nie były wystarczająco dobre. Nie spełniały wysokich wymagań założyciela baletu, Valeria Michailovskiego – chciał tworzyć sztukę baletową na najwyższym poziomie. Właśnie wtedy zdecydował, że w jego zespole znajdą się wyłącznie perfekcyjni baletmistrzowie. Co więcej, Michailovski wyznaczył kolejne kryterium przyjmowania tancerzy – urodę!

Wiadomo nie od dziś, że brzydkie baleriny nie mają większych szans wybicia się, zrobienia kariery. W męskim zespole, w którym mężczyźni tańczą również klasyczne żeńskie partie baletowe, uroda nie pozostaje bez znaczenia. Michailovski doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Ale ani płeć, ani szlachetne rysy twarzy nie są jedynym kryterium, które decyduje o ich istnieniu w balecie. Każdy z nich musi mieć wręcz do perfekcji opanowaną technikę tańca. Każdy musi mieć ogromny zapał i silną wolę do ciężkiej, na prawdę ciężkiej pracy. Wiele godzin trudnych treningów, często przypłaconych strugami krwi i potu – nie wszyscy są w stanie temu podołać. Ale ci, którzy zostają, mają szansę poznać smak ogromnej popularności i sławy.

Sam Michailovski przez blisko 20 lat był czołowym solistą w słynnym także w Polsce Sanktpetersburskim Teatrze Baletu Borysa Ejfmana. Doskonale wie, czym jest ciężka praca i wyrzeczenia, tego samego wymaga od swoich tancerzy.

Wyznacznikiem sukcesu Baletu Męskiego Michailovskiego jest na pewno zachwyt publiczności na całym świecie. Ogromna liczba ludzi, którzy przychodzą na przedstawienia i żywiołowo oklaskują ich występy, jest widokiem dla nas zaskakującym, dla zespołu już zwyczajnym, prawie codziennym. Jednak wszystkie oznaki popularności przyjmują z wdzięcznością i radością. Wiedzą, że to dla publiczności pracują, prezentują sztukę, która jest całym ich życiem. Przekłada się to również na pochlebne a nierzadko wyrażające zachwyt recenzje. Artykuły poświęcone zespołowi drukowane były w tak renomowanych pismach, jak np. amerykański „Dance Magazine”, „The New York Times”, angielski i japoński „Dance” oraz w specjalistycznych pismach Francji, Finlandii, Grecji, Japonii, Korei Płd., Izraela, RPA, Hiszpanii, Macedonii i innych.

Zespół Michailovskiego reprezentował Rosję na wielu międzynarodowych festiwalach, m.in. podczas festiwalu organizowanego przez UNESCO, jak również podczas międzynarodowego festiwalu „Gwiazdy Światowego Baletu”. Zespół występował na najbardziej znanych scenach Rosji i świata – m.in. „Lincoln Center” w Nowym Jorku, w głównych salach koncertowych i teatrach Tokio, Kopenhagi, Helsinek, Jerozolimy, Seulu, Cape Town, Johannesburga, Szanghaju, Pekinu, Moskwy, Sankt Petersburga, Kijowa, Mińska, Rygi, Tallina i Wilna.

————————————————-
Recenzje prasy:

Newsweek Polska
Zapowiadany przez „Newsweeka” majowy warszawski występ Państwowego Baletu Męskiego z Sankt Petersburga narobił sporo zamieszania. Dziewięciu tancerzy pod wodzą Walerego Michajłowskiego, ubranych w damskie baletowe fatałaszki i puenty, wzbudziło zachwyt widzów – i to głównie tych, którzy na klasyczne widowisko baletowe nie daliby się zaciągnąć nawet wołami. Cóż, wygląda na to, że aby dziś spodobać się, trzeba zrobić coś kontrowersyjnego. Ciekawe, czy Borys Ejfman, jeden z najważniejszych choreografów baletowych na świecie, deklarujący stałą współpracę z warszawskim Teatrem Wielkim, planuje podobne eksperymenty?

  • Gazeta Wyborcza
    Tancerze, wyłącznie mężczyźni, występują w żeńskich partiach XIX-wiecznych baletów, ze smakiem parodiując konwencję tańca klasycznego. Ucharakteryzowani, z makijażem, w perukach, gorsetach i tiulach z rozbrajającą perfekcją i niewiarygodną zwiewnością wykonali najbardziej skomplikowane układy i pasaże przeznaczone dla kobiet, łącznie z tańcem na puentach, zachwycając warszawską publiczność.

  • Trybuna
    Programowy brak kobiet – a to one przecież zawsze w sztuce baletowej pełniły rolę główną – szef artystyczny tej kameralnej trupy obrócił zdecydowanie na swoją korzyść. Zastąpił mianowicie zwiewne baleriny świetnie przygotowanymi tancerzami, dla których poruszanie się na puentach wydaje się być prawie naturalne. Doskonale wyszkolonym w technice klasycznej tancerzom we wcielaniu się w kobiece postacie pomaga kostium i makijaż.

  • The New York Times (USA)
    To, co sprawiło, że spektakl był tak fascynujący to momenty, w których mężczyźni wykonywali tradycyjną choreografię w sposób uwydatniający ich technicznie doskonałe przygotowanie klasyczne. Momenty komiczne spektaklu były niezwykle wyrafinowane tak, jak niezwykle musi wyglądać układ choreograficzny zaprojektowany dla filigranowych baletnic w wykonaniu silnych muskularnych mężczyzn.

  • Dance & The Art (USA)
    Komizm sporadycznie i rozważnie zakrada się do tej pracy… jednak ogólne podejście jest poważne i tradycyjne, zespół prezentuje perfekcyjną technikę na baletkach, muzykalność oraz prawdziwy urok i styl.

  • The Star (Johannesburg, RPA)
    Oni są w swoim żywiole, który wybrali z ogromną rozkoszą, olśniewającym stylem i technicznym opanowaniem tradycji i konwencji baletu klasycznego. Z mieszanką radosnej zemsty i uwielbienia, Michajlovsky i jego zespół stawiają czoło repertuarowi i osobowości scenicznej rosyjskiej baleriny…
    Wszystko się wybacza pod ekstrawagancką zasłoną zatytułowaną „Pół żartem, pół serio”. Satynowe baletki w męskim rozmiarze i testosteron działają jak zapalnik. To czystość z muskularnym odcieniem bez powiewu wulgarności.

  • Siedem dni (Moskwa)
    Publiczność ich pokochała. Nie tylko z powodu, że ich sztuka jest dawką dobrego humoru i radości, również dlatego, że tworzą oni harmonię i piękno. Nawet poważne momenty przedstawienia przepełnione są światłem i dobrocią.

    ———————————————–
    Terminy występów:

    31.01.2005 – Poznań, Teatr Wielki
    02.02.2005 – Kielce, KCK
    03.02.2005 – Rzeszów, Hala na Podpromiu
    05.02.2005 – Katowice, GCK
    06.02.2005 – Wrocław, Teatr Polski
    07.02.2005 – Łódź, Teatr Wielki
    09.02.2005 – Kraków, Teatr Słowackiego
    10.02.2005 – Radom, Sala Koncertowa Urzędu Miejskiego
    11.02.2005 – Bydgoszcz, Opera Nova
    13.02.2005 – Gdynia, Teatr Muzyczny
    14.02.2005 – Szczecin, Teatr Polski
    16.02.2005 – Białystok, Teatr Dramatyczny
    18.02.2005 – Lublin, Centrum Kongresowe AR (Akademii Rolniczej)
    19.02.2005 – Warszawa, Sala Kongresowa