Iniemamocni – zostań superbohaterem

Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Kiedyś Trzej Muszkieterowie, teraz pięcioro Iniemamocnych. Wielka przygoda, gra nieskrępowanej wyobraźni, ironiczny humor oraz wiarygodne, realistycznie przedstawione postaci, przeżywające prawdziwe emocjonalne i moralne konflikty.Czyli w trzech słowach, kreskówka dla byłych dzieci. „Iniemamocni” to rysunkowa mieszanka „Jamesa Bonda”, „Supermana”, „Spider-Mana”, „Batmana” i „X-Men”, czyli każdego filmu fabularnego czy serialu o superbohaterach po trochu, w którą wpleciono sporo bardzo trafnych spostrzeżeń na temat funkcjonowania współczesnej, już nie rysunkowej a prawdziwej rodziny; męża, żony i dzieci.
To opowieść o superbohaterach odkrywających swe zwykłe, bardzo ludzkie pokłady osobowości – powiedział o swoim filmie „Iniemamocni” Brad Bird, reżyser i scenarzysta obrazu. Bird podkreśla, że w „Iniemamocnych” chciał zawrzeć wszystko to, co najbardziej kocha w kinie – wielką przygodę, grę nieskrępowanej wyobraźni, ironiczny humor oraz wiarygodne, realistycznie przedstawione postaci, przeżywające prawdziwe emocjonalne i moralne konflikty. Osią fabuły postanowił uczynić próbę zmieszczenia w kluczowej postaci pana Iniemamocnego dwóch dążeń: dbałości o dobro rodziny i marzeń o spełnieniu osobistych ambicji. A ambicje to wcale nie byle jakie – chodzi przecież o to, by jeszcze raz ocalić świat przed nieuchronną zagładą.

Brad Bird początkowo pracował nad dwiema odrębnymi historiami. Pierwszą z nich miała być pełna napięcia opowieść przygodowo-szpiegowska, drugą – rzecz o tajemniczej, potężnej sile: sile rodziny. Tak więc tytułowi Parrowie ukazani zostali jako rodzina napotykająca na swej drodze codzienne problemy. Tyle, że od czasu do czasu ta familia wykazuje się rzeczywiście niezwykłą mocą.
Chciałem połączyć w harmonijną całość te dwa na pozór odległe od siebie światy: świat pełen odwołań do popkultury, szpiegowskich gadżetów, nadzwyczajnych, ponadludzkich zdolności i demonicznych siewców zła, oraz zwyczajny świat, gdzie centralnym punktem jest rodzina – powiedział Bird.

Przypomnę, że główny bohater filmu Pan Parr, kiedyś znany powszechnie jako „Iniemamocny”, oraz jego żona Helen, prowadzą życie emerytowanej pary superbohaterów. Zostali zmuszeni do zaniechania swej działalności piętnaście lat wcześniej i dziś spokojnie mieszkają na przedmieściu.
Bob Parr wraz z rodziną wziął udział w Programie Relokacji Superbohaterów, wskutek czego prowadzi spokojne, by nie powiedzieć gnuśne życie na przedmieściu. Tyle, że od czasu do czasu familia ta wykazuje się rzeczywiście niezwykłą mocą.
Ich dzieci nie wiedzą wszystkiego o dawnych zajęciach rodziców. Niespodziewanie jednak przed Iniemamocnym pojawia się szansa, by wrócić do branży i przeprowadzić bardzo niebezpieczną, tajną akcję na dalekiej wyspie. Parr skorzysta z niej z ochotą, ale długa przerwa w aktywności sprawi, że nie będzie to łatwe. Przy okazji wciągnie w wir zdarzeń całą rodzinę.

Karkołomne wyczyny Pana Iniemamocnego będziemy mogli oglądać w polskich kinach od 19 listopada.