Premiera w kieleckim teatrze

W sobotę w Teatrze im. S. Żeromskiego premiera sztuki Witolda Gombrowicza „Iwona, księżniczka Burgunda”. Sceniczna groteska i zarazem satyryczny obraz społeczeństwa, które krępuje i obezwładnia jednostkę. – Chcę wykorzystać całą diabelskość tekstu Gombrowicza, obnażyć wszystkie nasze kompleksy i słabostki – mówi reżyser spektaklu Piotr Szczerski.Akcja sztuki rozgrywa się na królewskim dworze. Świat stworzony tutaj przez Gombrowicza jest groteskowy, śmieszny i zarazem tragiczny. Główną postacią jest małomówna, nieatrakcyjna Iwona, która po zaręczynach z Księciem Filipem zaczyna skupiać na sobie uwagę całego dworu. Niemrawa Iwona staje się wybranką Księcia, bo królewski syn zapragnął zabawy i odmiany.

Brak konkretnych ram, w które można by wpisać Iwonę, powoduje dezorientację i wzrastający niepokój. W „Iwonie…” wszyscy wzajemnie się stwarzają i przekształcają tylko dlatego, że patrzą na siebie oraz czują wzajemną obecność i muszą się do niej ustosunkować. – Ja nie mam własnego pomysłu na Iwonę. Po prostu staram się jak najdokładniej czytać Gombrowicza. Dramat traktuję jako partyturę teatralną, którą trzeba dobrze odczytać – mówi Szczerski. – Nasz spektakl jest zrobiony z pietyzmem dla autora – dodaje.

Próby trwały od maja. – Na razie wszystko gra – zapewnia reżyser. – Choć jak przed każdą premierą czujemy pewien niepokój, cały zespół daje nadzieję, że uda się to zrealizować – dodaje z uśmiechem.

Premiera sztuki już jutro o godz. 19. Natomiast dziś wieczorem specjalny pokaz przedpremierowy.

Reżyseria: Piotr Szczerski
Scenografia: Jerzy Sitarz
Kostiumy: Hanna Szymczak

Obsada:
Iwona – Agnieszka Kwietniewska
Król Ignacy – Edward Janaszek
Królowa Małgorzata – Teresa Bielińska
Książę Filip – Paweł Kumięga
Szambelan – Marcin Brykczyński
Iza – Justyna Sieniawska
Cyryl – Dawid Żłobiński
Cyprian – Robert Piskórz
Ciotki Iwony – Maria Wójcikowska, Ewa Józefczyk
i inni

smbart Gazeta Wyborcza