Leniwi we Włoszech
Włoscy wielbiciele lenistwa zgromadzili się w kurorcie Champoluc na pierwszym Krajowym Zjeździe Nierobów. Organizatorzy informują, że impreza ma promować korzyści płynące z podejmowania minimalnego wysiłku.Na zjeździe mają być przedstawione gadżety redukujące wysiłek: garnitur z doczepionymi skarpetkami i butami, kubeł na śmieci, który sam się opróżnia i chroniące przed zimnem foremki do lepienia śnieżek.
Będzie także seminarium poświęcone nieróbstwu; delegatom obiecano, że wykład nie potrwa więcej niż pół godziny, a zaraz po nim odbędzie się długa sjesta.
Przedstawionych zostanie także ’10 przykazań leniucha’.
Wśród nich są m.in. takie wskazówki, jak „zawsze pozwól innym wykonać pierwszy ruch”, „pamiętaj, że ćwiczenia są dla innych” i „nigdy, przenigdy nie zgłaszaj się na ochotnika”.
Według jednego z organizatorów zjazdu, komika, Gianni Fantoniego, lenistwo nie jest niczym negatywnym, a wręcz przeciwnie, jest oznaką inteligencji, jako że leniwi ludzie znajdują sprytne sposoby zrobienia tych samych rzeczy przy mniejszym wysiłku.