Byłam na Młodym Adamie

Tak tak… Justynka dostala od Wici bilecik do kinoplexu i postanowila sie wybrac do kina po raz pierwszy razem ze swoim chlopakiem… Nie bylo wielkiego wyboru wiec wybralam sympatycznie zapowiadajacy sie film pt. „Młody Adam”. Po pierwszych pieciu minutach oboje mielismy tylko jedno na mysli – w co my sie wpakowalismy?To mial byc mily w miare spokojny filmik o zabojstwie i w zwiazku z nim prowadzonym sledztwie, a nie film, ktorego 90% to elementy erotyczne… Biedna mala Justynka wyszla na kompletnego zboczka przed swoim chlopakiem. – A ja tylko chcialam pojsc na filmik 🙁 – i akurat musialam wybrac coś takiego zbereznego 😛 Film oceniam negatywnie. Powinien byc od 18 lat, a nie od 15 i koniecznie powinno sie uprzedzac widza z czym bedzie mial do czynienia by pozniej nie dostał zawalu 😛 – Gdzie sie nie obejrzysz wszystko zaczyna ci sie kojarzyc z tym filmem… Cale szczescie Adamomanie mam juz za soba 😛 Mimo wszystko nie polecam tego filmu…

Vid_sa@poczta.onet.pl
Justyna Czapla