Jak spędzić w Kielcach miły wieczór? Wystarczy spełnić kilka warunków: – trzeba na chwilę zapomnieć że tylko wielkie gwiazdy stwarzają niezapomniane muzyczne przeżycia, – trzeba trafić na muzyków obdarzonych dużym potencjałem i temperamentem muzycznym, i jeszcze jedno; – artyści ci powinni mieć ochotę na zabawę dla samej przyjemności wspólnego muzykowania.
Przez prawie 2,5h muzycznego show Al Jazzery i nie widziałem nikogo kto by otwierał szeroko paszczę, co jest w niektórych plemionach oznaką znudzenia, wręcz przeciwnie! Pod koniec koncertu było sporo dziko tańczących pod sceną – po prostu jazzowa balanga na całego! Cudownie jest, gdy 7-mio(!!)osobowe combo jest dobrze rozumiejącym się kolektywem a sekcja dęta brzmi rewelacyjnie. Duże brawa także dla realizatora koncertu.
Najciekawsze w tym wszystkim jest to, że kiedy po koncercie podszedłem bliżej sceny zobaczyłem młodziutkie twarze zupełnie zaskakująco kontrastujące z bardzo DOJRZAŁYMI interpretacjami jazzowych klasyków. Podobno już za miesiąc kolejny bardzo miły wieczór w towarzystwie Al Jazzery:)
Zespół Al Jazzera jest zwycięzcą tegorocznej kieleckiej edycji festiwalu FAMA 2004.
mccat