Co symbolizowały krzyże i korony cierniowe na biżuterii modnej w latach 60. XIX wieku na ziemiach polskich? Jaki proces społeczno-polityczny spowodował, że temat dotyczący Unii Europejskiej stał się modny w mediach? – to tylko niektóre pytania, jakie pojawiły się w teście, który wczoraj pisali uczniowie trzecich klas gimnazjów.Dziś muszą wykazać się wiedzą z przedmiotów ścisłych. Pytania testu dotyczyły tekstu na temat roli mody w ubiorze w różnych epokach historycznych. Obraz Diego Velasqueza „Panny dworskie” był pretekstem do rozważań na temat mody XVII- i XVIII-wiecznej, głównie w Hiszpanii. Był też fragment jednego z tekstów Franciszka Zabłockiego i „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza.

– Najwięcej kłopotów sprawiła mi tabela, w której trzeba było wpisać starożytne wzorce dla współczesnych perfum i fryzur – powiedział Jakub Wachnicki. – Nie bardzo widać, jakie perfumy są na rysunku. Tematyka testu bardzo zaskoczyła mnie i kolegów, bo spodziewaliśmy się czegoś z renesansu. Sporo kłopotów sprawiała też rozprawka na temat „Jeśli nie szata zdobi człowieka, to w czym tkwi jego wartość”.
– Trzeba było posługiwać się przykładami z literatury, sztuki i historii – wyjaśniała Katarzyna Wróbel. – Dla mnie rozprawka była najtrudniejsza, a pytania raczej proste.
Gimnazjaliści mieli jeszcze jedną niespodziankę, bo testy wyboru chociaż zawierały te same pytania, to warianty odpowiedzi miały na różnych arkuszach inną kolejność. Jak dowiedzieliśmy się w Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Warszawie, chodziło o to, aby utrudnić młodzieży ściąganie i wyeliminować ten nawyk u młodzieży. Egzamin odbył się we wszystkich gimnazjach w regionie radomskim. Wczoraj delegatura kuratorium nie otrzymała też żadnych informacji o nadużyciach. Dziś gimnazjaliści wykażą się wiedzą z przedmiotów ścisłych, podczas testu matematyczno-przyrodniczego. Podobnie jak wczoraj, egzamin będzie trwał dwie godziny. Uczniowie z dysleksjami będą pisać godzinę dłużej.

Za miesiąc gimnazjaliści ruszą z podaniami do wybranych szkół średnich. Konkurencja będzie duża, bo w czerwcu gimnazja w regionie ukończy ponad 11 tysięcy uczniów, w tym 3,5 tysiąca w Radomiu. Wydział Edukacji Urzędu Miejskiego zaplanował miejsca w radomskich szkołach średnich dla 4700 młodych ludzi. Czy to wystarczy?

– Gdyby wszyscy trzymali się zasady, że do liceum mogą składać podania tylko uczniowie, którzy zdobyli ponad sto punktów, na pewno byłby porządek – uważa Adam Tomala pełniący obowiązki dyrektora Wydziału Edukacji i Sportu.

Gdzie, ile klas?
Które szkoły, zdaniem Wydziału Edukacji w Radomiu, będą najbardziej popularne w tym roku?
IV LO imienia Chałubińskiego – planowane 8 klas.
II LO imienia Konopnickiej, III LO imienia Czachowskiego, V LO imienia Traugutta – planowane po 6 klas.
VI LO imienia Kochanowskiego – planowane 5 klas.
Pozostałe licea po 4 klasy.
Ile klas (technikum, liceum profilowanego i zasadniczych) planowane jest w zespołach szkół zawodowych?
Zespół Szkół Spożywczych i Hotelarskich – 11.
Zespół Szkół Samochodowych – 9.
Zespół Szkół Elektronicznych, Zespół Szkół Technicznych – 7.
Zespół Szkół Agrotechnicznych – 5.

/Ad/ Echo Dnia