Łabądki, złote rybki i raki


W kieleckim Parku Miejskim coraz więcej atrakcji – młode łabędzie i raki, które są bardzo wrażliwe na wszelkie zanieczyszczenia. „Szlachetne raki jako papierek lakmusowy czystości wód” – mówi Edward Markowski z Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni w Kielcach. – „Woda w stawie wbrew nieraz odczuciom subiektywnym jest bardzo czysta.Silnica była dotychczas ściekiem, życie biologiczne było tam bardzo ograniczone, teraz stała się czyściejsza.” Już wkrótce zobaczymy też w stawie złote i pomarańczowe ryby ozdobne – co roku trzeba wpuszczać kilkadziesiąt nowych sztuk, bo dorodne okazy stają się niestety łupem wędkarzy-kłusowników. Nowe ryby i raki przyjadą od hodowców już w tym tygodniu.


A prawdopodobnie w czerwcu w stawie obok pary dorosłych łabędzi będzie pływać kilkoro małych. Na razie samica zniosła trzy jaja. Nie wysiaduje ich jednak w przygotowanej na wodzie budce lęgowej, lecz znalazła sobie miejsce w jałowcach przy stawie. By zapewnić łabędzicy spokój, pracownicy „zieleni miejskiej” ogrodzili kilkanaście metrów kwadratowych terenu wysoką siatką.

Edward Markowski apeluje o pilnowanie psów, które płoszą zwierzęta, o prowadzenie czworonogów na smyczy. Łabędzica sprawiła wielką niespodziankę – pracownicy RPZ już kilka lat temu przestali spodziewać się, że para doczeka się młodych.

Radio Plus