Balansujące rzeźby

Do końca listopada br. można oglądać zawieszoną linach nad kieleckim Placem Artystów wystawę rzeźby Jerzego Kędziory pt. „Balansujący”. Wcześniej ekspozycja wzbudzała zainteresowanie mieszkańców: Szwajcarii, Emiratów Arabskich, Brazylii, Berlina czy Madrytu. Do Kielc rzeźby sprowadziło po dwóch latach starań małżeństwo kolekcjonerów sztuki Dorota oraz Tomasz Tworkowie.Na rozpiętych linach zainstalowano postacie przypominające cyrkowych linoskoczków, które za wszelką cenę próbują utrzymać się w górze. Zdaniem krytyków sztuki, dzieła Jerzego Kędziory „wywołują piorunujące wrażenie. Jednakowo przy tym fascynuje ich plastyczny kształt i artystyczna wymowa oraz wirtuozeria. Technika i warsztat, choć niezwykle intrygują, nie zdominowały twórczości Jerzego Kędziory, którego prace fascynują wielką dawką poezji i głębią humanistycznego przekazu”.

Jerzy Kędziora urodzony w 1947 roku w Częstochowie, ukończył liceum plastyczne w rodzinnym mieście na kierunku metaloplastyka i biżuteria, a następnie studia na Wydziale Rzeźby w PWSSP w Gdańsku.

Artysta tworzy w zakresie rzeźby i medalierstwa oraz projektuje wystawy, wnętrza i tereny zielone. Rzeźby wykonuje w brązie, kamionce i drewnie z wykorzystaniem technik malarskich.

Najbardziej znanymi jego dziełami są cykle postaci balansujących oraz cykl rzeźb wróżebnych, a także pomniki. Niemal wszystkie prace artysty wyrażają zaangażowanie społeczne, stanowiąc portret Polaków na przestrzeni dziejów. Realizacje jego znajdują się zarówno w kolekcjach prywatnych, jak i muzealnych w kraju oraz za granicą: we Włoszech, Francji, Niemczech, Belgii, USA, Watykanie, Austrii i Bułgarii. Obecnie, od roku 1992 rzeźbiarz pracuje na stanowisku nauczyciela w Liceum Sztuk Plastycznych w Częstochowie.

Jest to kolejna wystawa z cyklu „Sztuka w Przestrzeni Publicznej”. W ubiegłym roku przez kilka tygodni mieszkańców Kielc intrygowała wystawa „Ludzie z Żelaza” Zbigniewa Frączkiewicza, prezentująca nagie sylwetki mężczyzn.

Apis